Rodzice walczą o małą szkołę. Transparenty i okrzyki pod urzędem w Warlubiu [wideo]
Szkoła w Lipinkach ma się stać filią większej gminnej placówki. Oznacza to, że klasy 1-3 zostają na miejscu, a starsze dzieci będą się uczyć gdzie indziej. - To wstęp do likwidacji szkoły - podejrzewają mieszkańcy. Ale decyzja jeszcze nie zapadła.
- Przede wszystkim chodzi nam o dobro dzieci, nie wyłącznie o ekonomię - mówi Mariusz Kosikowski, wójt gminy Warlubie. - Patrząc na demografię, tych dzieci jest tam jednak z roku na rok coraz mniej. Kolejny, większy problem jest taki, że dzieci, które są przypisane do rejonu sołectwa Lipinki - to nie tylko miejscowość Lipinki, ale także Średnia Huta, Stara Huta, Montasek - są niejednokrotnie zapisywane przez rodziców do innej szkoły. Rozwiązań jest kilka. Proponujemy filialną szkołę z Warlubiem. Jeśli nie będzie woli mieszkańców i Rady Gminy szkoła zostaje w obecnym kształcie lub jest także propozycja stworzenia placówki stowarzyszeniowej.
Uczniowie zapewniają, że swoją szkołę kochają. Rodzice wyliczają atuty placówki: nauczyciele są blisko dzieci, a sama placówka proponuje wiele ciekawych wydarzeń nie tylko dla dzieci, ale dla wszystkich okolicznych mieszkańców.
Decyzję podejmą radni na marcowej sesji, teraz rozpoczęły się konsultacje, pod petycją o niezamykanie szkoły podpisało się prawie 400 mieszkańców.