Prokuratura o „zgubionych” minach: Czterem żołnierzom grozi do pięciu lat więzienia

2025-01-10, 14:41  Polska Agencja Prasowa
Cztery osoby usłyszały zarzuty w związku ze „zgubieniem” min przeciwczołgowych/fot. ilustracyjna, Pixabay

Cztery osoby usłyszały zarzuty w związku ze „zgubieniem” min przeciwczołgowych/fot. ilustracyjna, Pixabay

Do pięciu lat więzienia, za niewłaściwy nadzór nad bronią i amunicją, grozi łącznie czterem czynnym wojskowym, którzy w ubiegłym roku mieli doprowadzić do czasowego zaginięcia 240 min przeciwczołgowych – przekazała w piątek prokuratura.

W czwartek MON poinformowało, że gen. dyw. Artur Kępczyński został odwołany ze stanowiska szefa Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych. Nie podano powodów tej decyzji, którą podjął minister obrony Władysław Kosiniak–Kamysz; według doniesień medialnych dymisja ta ma związek z zaginięciem min przeciwczołgowych.

Portale Wirtualna Polska oraz Onet poinformowały w czwartek, że latem ubiegłego roku w trakcie rozładunku pociągu z wojskowym sprzętem pod Szczecinem żołnierze nie wyładowali całości transportu; w pociągu pozostawiono miny przeciwczołgowe, które ostatecznie odnaleziono w magazynie firmy IKEA. Według WP gen. Kępczyński ukrywał przez pewien czas informacje o minach przed swoimi przełożonymi.

Cztery osoby usłyszały zarzuty
W piątek zastępca prokuratora okręgowego ds. wojskowych Prokuratury Okręgowej w Poznaniu płk Bartosz Okoniewski poinformował, że ws. zaginięcia min od sierpnia ub.r. śledztwo prowadzi Dział ds. wojskowych Prokuratury Rejonowej Szczecin–Niebuszewo.
– W tej sprawie zarzuty przedstawiono czterem osobom – trzem żołnierzom ze składu materiałowego Mosty (woj. zachodniopomorskie) i jednemu żołnierzowi ze składu materiałowego Hajnówka (woj. podlaskie). Zarzuty dotyczą braku nadzoru nad mieniem wojskowym w postaci min – powiedział prokurator.

Pułkownik Okoniewski dodał, że dwóch z podejrzanych to oficerowie, a dwaj pozostali to podoficerowie. Niektórzy żołnierze przyznali się do zarzucanego im czynu, a inni nie. Wszyscy podejrzani są wojskowymi w służbie czynnej.

Jak opisał prokurator, sprawa dotyczy łącznie 240 min znajdujących się w kilku skrzyniach – zaznaczył przy tym, że wszystkie zostały odzyskane. – W momencie ujawnienia braku min w zasadzie już było wiadomo, gdzie się one znajdują – powiedział.

Część transportu została w wagonie
Prokurator podał, że jednostka wojskowa w Hajnówce zamówiła transport kolejowy PKP Cargo, żeby przewieźć m.in. miny przeciwczołgowe do składu materiałowego znajdującego się niedaleko zachodniopomorskiego Goleniowa. – Podczas przyjmowania tego transportu niewłaściwie zliczono to mienie i część transportu została w wagonie. Dopiero po pewnym czasie zorientowano się, że nie wszystko zostało przyjęte – wskazał prokurator.

Dopytywany o aktualny stan sprawy, płk Okoniewski zaznaczył, że śledztwo nadal się toczy, a prokuratorzy zbierają jeszcze dodatkowy materiał dowodowy.

W czwartek Wirtualna Polska informowała, że latem ubiegłego roku, w trakcie rozładunku pociągu z wojskowym sprzętem pod Szczecinem żołnierze nie wyładowali całości transportu i w efekcie pozostawione w pociągu miny przeciwczołgowe „pojechały dalej w Polskę”. Według Onetu miny odnaleziono w magazynie IKEA – co portalowi potwierdziła prezeska IKEA Industry Poland Małgorzata Dobies–Turulska.

Gen. Kępczyński od 2020 r. był Zastępcą Szefa Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych – Szefem Logistyki. Od kwietnia 2021 r. czasowo pełnił obowiązki Szefa Inspektoratu Wsparcia SZ, a szefem tego Inspektoratu został 2 listopada 2021 roku.

Do zadań Inspektoratu Wsparcia SZ należy m.in organizowanie i kierowanie systemem wsparcia logistycznego Sił Zbrojnych, w tym zabezpieczenie logistyczne polskich żołnierzy przebywających poza granicami państwa, a także współpraca z innymi organami i podmiotami w sprawach związanych z obronnością państwa. Inspektorat pełni też zadania związane z udziałem wojska w zwalczaniu klęsk żywiołowych i likwidacji ich skutków.

Zgodnie z Kodeksem karnym, żołnierzowi, który nie dopełniając obowiązku lub przekraczając uprawnienia w zakresie ochrony lub nadzoru nad bronią czy amunicją powoduje choćby nieumyślnie ich utratę grozi kara aresztu wojskowego albo pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat.

Region

Ile naliczyli schronów i miejsc ukrycia Rozmowa Dnia o spisie w Toruniu

Ile naliczyli schronów i miejsc ukrycia? „Rozmowa Dnia” o spisie w Toruniu

2025-04-10, 08:58
Tarcze balistyczne, kamizelki i broń. Policjanci pokazują sprzęt i zapraszają chętnych [zdjęcia]

Tarcze balistyczne, kamizelki i broń. Policjanci pokazują sprzęt i zapraszają chętnych [zdjęcia]

2025-04-09, 20:51
Ciało mężczyzny znalezione w centrum Torunia. Policja ustala tożsamość i prosi o pomoc [zdjęcia]

Ciało mężczyzny znalezione w centrum Torunia. Policja ustala tożsamość i prosi o pomoc! [zdjęcia]

2025-04-09, 19:59
Doradza jako psycholog, mimo podejrzeń o sfałszowanie dyplomu. Śledztwo PR PiK

Doradza jako psycholog, mimo podejrzeń o sfałszowanie dyplomu. Śledztwo PR PiK!

2025-04-09, 19:05
Jaskinie hazardu w Mogilnie już bez automatów. Skonfiskowała je skarbówka [wideo, zdjęcia]

Jaskinie hazardu w Mogilnie już bez automatów. Skonfiskowała je „skarbówka" [wideo, zdjęcia]

2025-04-09, 17:25
Dramatyczny zwrot akcji podczas wymarzonych wakacji. Bydgoszczanie apelują o wsparcie

Dramatyczny zwrot akcji podczas wymarzonych wakacji. Bydgoszczanie apelują o wsparcie

2025-04-09, 15:45
Ta placówka to dla uczniów drugi dom. Ośrodek Braillea zaprasza na Drzwi Otwarte

Ta placówka to dla uczniów drugi dom. Ośrodek Braille'a zaprasza na Drzwi Otwarte

2025-04-09, 14:51
Bielika z Łącka nikt nie zastrzelił - wynika z sekcji zwłok ptaka. Kto więc go podziurawił

Bielika z Łącka nikt nie zastrzelił - wynika z sekcji zwłok ptaka. Kto więc go podziurawił?

2025-04-09, 12:55
Przedświąteczne spotkanie dla samotnych i biednych. Stół zastawi Caritas Diecezji Bydgoskiej

Przedświąteczne spotkanie dla samotnych i biednych. Stół zastawi Caritas Diecezji Bydgoskiej

2025-04-09, 10:53
Debata o bezpieczeństwie w Fordonie rok po tragicznych wypadkach. Jest lepiej

Debata o bezpieczeństwie w Fordonie rok po tragicznych wypadkach. Jest lepiej?

2025-04-09, 09:54
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę