Jest oskarżony o zabójstwo teściowej. W Toruniu zaczął się proces Daniela O.

2025-01-09, 13:17  Michał Zaręba/Redakcja
Danielowi O. grozi dożywotnie więzienie/fot. Michał Zaręba

Danielowi O. grozi dożywotnie więzienie/fot. Michał Zaręba

Miał pobić, udusić, a dla zatarcia śladów umieścić ciało w wannie. Dożywocie grozi Danielowi O., oskarżonemu o zabicie swojej teściowej. Do zbrodni doszło niecały rok temu w podtoruńskiej Złotorii. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.

Proces rozpoczął się w Sądzie Okręgowym w Toruniu. – Oskarżam Daniela O. o to, że wtargnął do domu, gdzie mieszkała Małgorzata Z., z zamiarem pozbawienia życia. Używając wobec niej przemocy fizycznej, spowodował obrażenia zewnętrzna, a następnie doprowadził do uduszenia – odczytała prokurator Joanna Kordzińska.

Oskarżony nie przyznał się do winy, nie składał też wyjaśnień. Jego obrońca oświadczyła, że zarzuty są błędne i nie mają potwierdzenia w zgromadzonym materiale dowodowym. – Prokuratura nie prowadziła postępowania w sposób prawidłowy – odczytała adwokat Dominika Kłapyta. – Nie zabezpieczyła wszystkich dowodów, które były w toku postępowania ani nie przeprowadziła w sposób prawidłowy dowodów. Prokuratura w niniejszej sprawie powinna stać na straży praworządności – tego nie zrobiła – mówiła.

Zeznania w sądzie składała córka ofiary. Mężczyzna odpowiada także za kierowanie wobec niej gróźb. Grozi mu dożywotnie więzienie.

Mężczyzna rozwodził się z żoną, do zabójstwo doszło rok temu w styczniu, na trzy dni przed rozprawą rozwodową. – 15 stycznia tego roku Izabela O. udała się do pracy, pozostawiając w domu matkę. Kiedy wróciła, zaniepokoiły ją zasłonięte okna, niedziałający monitoring, niemożność otwarcia drzwi. Weszła do domu, zaczęła wołać matkę, ale matka nie odpowiadała. Wtedy zobaczyła zbiegającego po schodach męża, który w wulgarnych słowach zagroził jej pozbawieniem życia i opuścił dom. Wtedy też Izabela O. uciekła i schroniła się u sąsiada – relacjonował kilka miesięcy temu Andrzej Kukawski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Toruniu.

– Policjanci ujawnili zwłoki [matki, Małgorzaty Z.]. Z naszych ustaleń wynika, że podejrzany najpierw spowodował szereg obrażeń Małgorzacie Z., następnie ją udusił. Dla zatarcia śladów zbrodni umieścił teściową w wannie z wodą – wskazał.

Relacja Michała Zaręby

Toruń

Region

Trzy samochody zderzyły się pod Papowem Biskupim. Dwie osoby w szpitalu [aktualizacja]

Trzy samochody zderzyły się pod Papowem Biskupim. Dwie osoby w szpitalu [aktualizacja]

2024-12-23, 11:46
42-latek zatrzymany za kradzież kasetki z pieniędzmi. Tłumaczył, że trafiła się okazja

42-latek zatrzymany za kradzież kasetki z pieniędzmi. Tłumaczył, że „trafiła się okazja”

2024-12-23, 11:34
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku umorzyła śledztwo przeciwko Ryszardowi Brejzie

Prokuratura Okręgowa w Gdańsku umorzyła śledztwo przeciwko Ryszardowi Brejzie

2024-12-23, 09:49
Co zrobić, by święta były bezpieczne Radzi ekspert do spraw pożarnictwa [Rozmowa Dnia]

Co zrobić, by święta były bezpieczne? Radzi ekspert do spraw pożarnictwa [Rozmowa Dnia]

2024-12-23, 09:03
Pogoda sprzyja, więc remont powoli się kończy. Most Bernardyński wreszcie cały otwarty

Pogoda sprzyja, więc remont powoli się kończy. Most Bernardyński wreszcie cały otwarty!

2024-12-23, 06:50
Ozdobili ciągniki i jeździli po Toruniu. Nie chcemy, by rolnik kojarzył się tylko z blokadami[wideo]

Ozdobili ciągniki i jeździli po Toruniu. „Nie chcemy, by rolnik kojarzył się tylko z blokadami” [wideo]

2024-12-22, 19:28
Transmisja pasterki w PR PiK, a wcześniej opowieści mieszkańców i zespołów z Bysławia

Transmisja pasterki w PR PiK, a wcześniej opowieści mieszkańców i zespołów z Bysławia

2024-12-22, 18:02
Pięć osób rannych, w tym dwoje dzieci, w wypadkach koło Świecia. Drogi już odblokowane

Pięć osób rannych, w tym dwoje dzieci, w wypadkach koło Świecia. Drogi już odblokowane

2024-12-22, 15:06
Gdzie wyrzucać stare ubrania, koce czy ręczniki Od stycznia już nie mogą trafiać do śmieci

Gdzie wyrzucać stare ubrania, koce czy ręczniki? Od stycznia już nie mogą trafiać do śmieci

2024-12-22, 12:28
Ten dzień musiał kiedyś nastąpić. Bydgoski jarmark wraca do domu, ale... nie cały

Ten dzień musiał kiedyś nastąpić. Bydgoski jarmark wraca „do domu", ale... nie cały!

2024-12-22, 11:13
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę