Jest oskarżony o zabójstwo teściowej. W Toruniu zaczął się proces Daniela O.
Miał pobić, udusić, a dla zatarcia śladów umieścić ciało w wannie. Dożywocie grozi Danielowi O., oskarżonemu o zabicie swojej teściowej. Do zbrodni doszło niecały rok temu w podtoruńskiej Złotorii. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.
Proces rozpoczął się w Sądzie Okręgowym w Toruniu. – Oskarżam Daniela O. o to, że wtargnął do domu, gdzie mieszkała Małgorzata Z., z zamiarem pozbawienia życia. Używając wobec niej przemocy fizycznej, spowodował obrażenia zewnętrzna, a następnie doprowadził do uduszenia – odczytała prokurator Joanna Kordzińska.
Oskarżony nie przyznał się do winy, nie składał też wyjaśnień. Jego obrońca oświadczyła, że zarzuty są błędne i nie mają potwierdzenia w zgromadzonym materiale dowodowym. – Prokuratura nie prowadziła postępowania w sposób prawidłowy – odczytała adwokat Dominika Kłapyta. – Nie zabezpieczyła wszystkich dowodów, które były w toku postępowania ani nie przeprowadziła w sposób prawidłowy dowodów. Prokuratura w niniejszej sprawie powinna stać na straży praworządności – tego nie zrobiła – mówiła.
Zeznania w sądzie składała córka ofiary. Mężczyzna odpowiada także za kierowanie wobec niej gróźb. Grozi mu dożywotnie więzienie.
Mężczyzna rozwodził się z żoną, do zabójstwo doszło rok temu w styczniu, na trzy dni przed rozprawą rozwodową. – 15 stycznia tego roku Izabela O. udała się do pracy, pozostawiając w domu matkę. Kiedy wróciła, zaniepokoiły ją zasłonięte okna, niedziałający monitoring, niemożność otwarcia drzwi. Weszła do domu, zaczęła wołać matkę, ale matka nie odpowiadała. Wtedy zobaczyła zbiegającego po schodach męża, który w wulgarnych słowach zagroził jej pozbawieniem życia i opuścił dom. Wtedy też Izabela O. uciekła i schroniła się u sąsiada – relacjonował kilka miesięcy temu Andrzej Kukawski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Toruniu.
– Policjanci ujawnili zwłoki [matki, Małgorzaty Z.]. Z naszych ustaleń wynika, że podejrzany najpierw spowodował szereg obrażeń Małgorzacie Z., następnie ją udusił. Dla zatarcia śladów zbrodni umieścił teściową w wannie z wodą – wskazał.