Grudziądzki szpital kupił pięć defibrylatorów. Są dostępne w kilku miejscach lecznicy
Nie trzeba być lekarzem czy pielęgniarką, by uruchomić defibrylator. Jego obsługa jest bardzo prosta, a instrukcja czytelna. Szpital w Grudziądzu umieścił je w najbardziej uczęszczanych punktach budynku.
- Kupiliśmy pięć urządzeń AED, czyli automatycznych zewnętrznych defibrylatorów - mówi Izabela Hirsz - Lewandowska, zastępca dyrektora Regionalnego Szpitala Specjalistycznego im. dr. W. Biegańskiego w Grudziądzu. - Jest to urządzenie, które odgrywa istotną rolę w ratowaniu życia, w sytuacjach nagłego zatrzymania krążenia. Dzięki temu, że jest proste w obsłudze, nawet osoby bez wykształcenia medycznego mogą go używać, aby przywrócić prawidłowy rytm serca.
Jak podaje dyrektor, dwa z tych urządzeń zainstalowane zostały w kluczowych lokalizacjach w szpitalu: jeden przy centralnej rejestracji do poradni specjalistycznych, drugi na parterze budynku. Pozostałe trzy urządzenia znajdują się na terenie Centrum Zdrowia Psychicznego dla dorosłych w budynku „M".
Urządzenia kosztowały prawie 40 tysięcy złotych.