Jak bezpiecznie obchodzić sylwestra? Straż miejska zwraca uwagę na fajerwerki [Rozmowa Dnia]
Sylwester i Nowy Rok to dni, w których można używać fajerwerków i petard. Jak to robić odpowiedzialnie? Co jest dozwolone, a co zakazane? Kto i gdzie może je odpalać zgodnie z prawem? Gościem „Rozmowy Dnia” był Mirosław Bartulewicz, komendant toruńskiej Straży Miejskiej.
O ile duże imprezy masowe z reguły są bardzo dobrze zabezpieczone, to do wypadków najczęściej dochodzi domach, czy na domówkach lub na mieście, gdzie zbiera się grupa znajomych i tam pojawiają się fajerwerki. Łatwo o nieszczęście. Jak używać tych środków pirotechnicznych? – Z oddziałem prewencji sprawdziliśmy wszystkie możliwe duże punkty sprzedaży w Toruniu. Patrzyliśmy się na ilość materiałów i na sposób oznaczenia. Przypominamy, że sprzedaż materiałów pirotechnicznych osobom niepełnoletnim jest przestępstwem. Kluczem jest oczywiście to, co jest opisane. Nie ma żadnego materiału pirotechnicznego, który nie byłby w sposób odpowiedni opisany.
– Jak go używać? Oczywiście nasza ułańska fantazja robi swoje wrażenie, podobnie jak „sok z gumijagód”, który będziemy spożywać. Przede wszystkim kwestia przestrzeni. Jeśli chodzi o osoby niepełnoletnie, one powinny odpalać w obecności osób pełnoletnich. Wąskie podwórka czy przestrzeni między dwoma blokami, zwłaszcza 11-piętrowymi, to nie są odpowiednie miejsca do tego, żeby używać środków pirotechnicznych, zwłaszcza takich, które wystrzeliwane są do góry. One powinny być ustawiane w odpowiedni sposób, żeby nie przewróciły się podczas wystrzału. Patrzmy się na to, że jeśli coś nie wypali, to jest to niewypał i zostawmy to. Nie podchodźmy i nie reagujmy – opisał Bartulewicz. (...)
Czy można odpalić fajerwerki np. z balkonu? – Myślę, że producent zazwyczaj nakazuje możliwość odpalenia tylko ogni rzymskich i to też na zewnątrz. W tym sensie, że lepiej, gdyby to wystrzeliło gdzieś poza mieszkaniem, a w mieszkaniu absolutnie nie róbmy czegoś takiego. Chyba, że mamy do czynienia z tzw. zimnym ogniem, bo to jeszcze są możliwe do odpalenia w domu.
– Apel do dorosłych. Tych, którzy sprzedają te materiały i rodziców, którzy muszą tego pilnować. Wiemy, że w Toruniu obowiązuje oczywiście zakaz używania materiałów pirotechnicznych, poza 31 grudnia i 1 stycznia. Pojawił się nawet pomysł, może warty zauważenia, żeby wyznaczyć odpowiednie miejsca na terenie miasta Torunia. Jeśli ktoś chce spróbować przed tym 31 grudnia coś odpalić, to żeby robić to w sposób bezpieczny – dodał Bartulewicz.
Cała „Rozmowa Dnia” do odsłuchania poniżej. Inne znajdują się TUTAJ.