Rząd Węgier udzielił azylu Marcinowi Romanowskiemu. Poseł zabrał głos

2024-12-19, 18:21  IAR/PAP/Redakcja

Rząd Węgier uwzględnił wniosek posła Marcina Romanowskiego i udzielił mu ochrony międzynarodowej na podstawie ustawy o prawie azylu. - Mamy do czynienia z systemową przestępczością, z systemowym bezprawiem praktycznie na każdym etapie funkcjonowania polskiej prokuratury. Jak w tej sytuacji możemy mówić o jakichkolwiek szansach na uczciwy proces? - mówił w czwartek wieczorem Marcin Romanowski.

Marcin Romanowski powiedział w TV Republika, że dotychczas „godził się na różnego rodzaju bezprawne działania” ze strony wymiaru sprawiedliwości. - Stawiałem się zawsze w prokuraturze, ale jednak pewna granica została przekroczona - mówił. Dodał, że nie ma zamiaru uchylać się od żadnej odpowiedzialności, „mimo że te zarzuty są w sposób oczywisty absurdalny”. Jednak ocenił, że jeśli „ten bezprawny reżim” oraz „przestępcy w prokuratorskich togach” będą rządzić, to nie zostanie spełniony warunek „uczciwego postępowania i apolitycznego wymiaru sprawiedliwości”.

- To nie dotyczy tylko mnie, ale wszystkich Polaków - ten chaos wprowadzony przez bezprawie Bodnara i Tuska w wymiarze sprawiedliwości - mówił Romanowski, po czym dodał, że „w którymś momencie trzeba było powiedzieć stop i przestać zgadzać się na to bezprawie”.

„To są przestępcy”
To właśnie, mówił Romanowski, był moment podjęcia „trudnej z osobistego i zawodowego punktu widzenia decyzji”. - Pewnie bezpieczniej, łatwiej (...) by było poddawać się nadal bezprawiu, dać się zamknąć w areszcie, ale wybrałem drogę może trudniejszą, bardziej wymagającą, choć moim zdaniem skuteczniejszą - ocenił Romanowski. Jego zdaniem ochrona prawna, którą udzieliły mu Węgry jest „jasnym i mocnym sygnałem dla całej ekipy koalicji 13 grudnia, że ta przestępczość rządowa, której oni dokonują (...) jest obserwowana”.

Romanowski powtórzył, że do tej pory współpracował z „bezprawną Prokuraturą Krajową, z przestępcami”. - Powiedzmy sobie jasno, to są przestępcy, ludzie, którym grozi dożywocie, bo tyle grozi komuś, kto w sposób siłowy nie tylko dąży, ale doprowadził już do zmiany konstytucyjnego ustroju państwa, przejmując jedną z najważniejszych instytucji, czyli prokuraturę - mówił.

Poseł odniósł się także do oceny prokuratury, która stwierdziła, że Romanowski ukrywa się przed wymiarem sprawiedliwości. - Głównym motywem tego, że nie odpowiadałem na te okrutne i absurdalne ataki, było zobowiązanie moje w stosunku do naszych węgierskich przyjaciół, żeby komunikować te kwestie dopiero wtedy, kiedy strona węgierska to zrobi - powiedział Romanowski.

Według posła w przypadku dwóch zarzutów sfałszowano dowody
Poseł powiedział też że doszło do fałszowania dowodów związanych z dwoma przedstawionymi mu przez prokuraturę zarzutami. - Po ich analizie stwierdziłem, że tam doszło do przestępstwa, doszło do fałszowania dowodów po to, żeby postawić mi dwa fałszywe - zresztą kompletnie absurdalne - zarzuty, że rzekomo przez miesiąc działałem bez umocowania prawnego - mówił.

Zdaniem Romanowskiego nie ma on szans na uczciwy proces sądowy w Polsce. - Mamy do czynienia z systemową przestępczością, z systemowym bezprawiem praktycznie na każdym etapie funkcjonowania polskiej prokuratury. Jak w tej sytuacji możemy mówić o jakichkolwiek szansach na uczciwy proces? - pytał Romanowski.

Węgierski rząd udzielił Marcinowi Romanowskiemu azylu
Romanowski jest podejrzanym w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości. W czwartek Sąd Okręgowy w Warszawie poinformował o wydaniu Europejskiego Nakazu Aresztowania wobec posła PiS i byłego wiceministra sprawiedliwości.

W czwartek wieczorem obrońca Romanowskiego, mec. Lewandowski, przekazał na platformie X, że „rząd Węgier uwzględnił wniosek posła Marcina Romanowskiego i udzielił mu ochrony międzynarodowej na podstawie ustawy o prawie azylu z 2007 r. w związku z podejmowaniem przez polski rząd i podległą mu Prokuraturą Krajową działań naruszających jego prawa i wolności”.

Według Lewandowskiego „przedstawiony organom węgierskim materiał w postaci licznie publikowanych wpisów i wypowiedzi przedstawicieli obecnej większości rządzącej, bezpośrednio świadczy o zaangażowaniu służb w zwalczanie członków partii opozycyjnych. Romanowski we wniosku miał - wg obrońcy - wskazywać, że „nie może liczyć na sprawiedliwy proces w Polsce z uwagi na polityczne zaangażowanie części sędziów jawnie popierających obecnego Ministra Sprawiedliwości”. Lewandowski wskazywał też, że Romanowski zdecydował się na złożenie wniosku o ochronę międzynarodową, aby „zwrócić uwagę społeczności międzynarodowej na sytuację w Polsce i represje polityczne, które dotykają partie opozycyjne w naszym kraju”.

Były wiceminister sprawiedliwości usłyszał w prokuraturze 11 zarzutów. Śledztwo dotyczy możliwych nieprawidłowości w sprawie nadzorowanego przez Romanowskiego Funduszu Sprawiedliwości. Na polityku ciążą zarzuty między innymi udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, ustawiania konkursów czy przywłaszczenia ponad stu milionów złotych

Region

Doradzają, szkolą kadry i uzdrawiają służbę zdrowia. Wojewoda powołał nowych konsultantów

Doradzają, szkolą kadry i uzdrawiają służbę zdrowia. Wojewoda powołał nowych konsultantów

2024-12-12, 17:00
Schroniska dla zwierząt pod lupą NIK. W Toruniu zabrakło... wymaganych zezwoleń

Schroniska dla zwierząt pod lupą NIK. W Toruniu zabrakło... wymaganych zezwoleń

2024-12-12, 14:57
Bezpieczeństwo zależy także od nich Młodzi z regionu wykazują się wiedzą na olimpiadzie

Bezpieczeństwo zależy także od nich! Młodzi z regionu wykazują się wiedzą na olimpiadzie

2024-12-12, 12:31
43 lata od wprowadzenia stanu wojennego. Tak region upamiętni rocznicę [program]

43 lata od wprowadzenia stanu wojennego. Tak region upamiętni rocznicę [program]

2024-12-12, 11:40
Kierowca bmw wyprzedzał na czołówkę, drugi musiał gwałtownie hamować [wideo]

Kierowca bmw wyprzedzał „na czołówkę”, drugi musiał gwałtownie hamować [wideo]

2024-12-12, 11:01
Uszkodzili instalację świąteczną w Brodnicy. Wandalom grozi do pięciu lat więzienia

Uszkodzili instalację świąteczną w Brodnicy. Wandalom grozi do pięciu lat więzienia

2024-12-12, 09:51
Z regionu do Pragi już od niedzieli. Co warto zobaczyć w Czechach poza stolicą [Rozmowa Dnia]

Z regionu do Pragi już od niedzieli. Co warto zobaczyć w Czechach poza stolicą? [Rozmowa Dnia]

2024-12-12, 09:01
W Łysomicach pod Toruniem doszczętnie spłonęło auto dostawcze. Ładunkiem były farby

W Łysomicach pod Toruniem doszczętnie spłonęło auto dostawcze. Ładunkiem były farby

2024-12-12, 08:26
PKP PLK przekonują, że dąb wycięty w Ciechocinku byłby przeszkodą dla ruchu. Co na to konserwator

PKP PLK przekonują, że dąb wycięty w Ciechocinku byłby przeszkodą dla ruchu. Co na to konserwator?

2024-12-12, 07:51
Rower miejski bez stacji dokujących Bydgoszcz bierze pod uwagę takie rozwiązanie

Rower miejski bez stacji dokujących? Bydgoszcz bierze pod uwagę takie rozwiązanie

2024-12-12, 06:45
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę