Prokuratura podaje wstępną przyczynę śmierci burmistrza Piotrkowa Kujawskiego

Wstępne ustalenia potwierdzają, że przyczyną śmierci Krystiana Betlińskiego i jego ojca może być zaczadzenie/fot: Facebook, Michał Sztybel

Znane są wstępne wyniki sekcji zwłok burmistrza Piotrkowa Kujawskiego. Potwierdziły się pierwotne ustalenia. Wszystko przemawia za tym, że Krystian Betliński uległ śmiertelnemu zaczadzeniu.

Przypomnijmy: do tragedii doszło w weekend 14-15 grudnia. Rodzina zaniepokoiła się brakiem kontaktu z burmistrzem oraz z jego 66-letnim ojcem. Wszyscy wiedzieli, że obaj są w Palczewie pod Radziejowem, w domu należącym do ojca. Drzwi były zamknięte od środka. Strażacy weszli siłowo. Ciało starszego pana znaleźli w jego łóżku, a zwłoki burmistrza w łazience.

Dom był ogrzewany staroświeckim piecem centralnego ogrzewania - w żadnym z pomieszczeń nie zamontowano czujników czadu. Strażacy są przekonani, że doszło do nieszczęśliwego wypadku - do śmiertelnego zatrucia czadem.

Prokuratura Rejonowa w Radziejowie zarządziła sekcję zwłok. Szef prokuratury, Waldemar Kwiatkowski poinformował, że ciała nie noszą śladów obrażeń, zaś wstępne wyniki wskazują na zatrucie tlenkiem węgla - oczywiście ostatecznie potwierdzą to badania laboratoryjne, na których wyniki trzeba poczekać trzy tygodnie.
Już teraz prokurator wyraził pogląd, że było to zaczadzenie. Prokuratura wszczęła śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. Dzieje się tak zawsze w przypadku zaczadzenia, jednak gdy badania potwierdzą wstępną opinię, prokuratura śledztwo umorzy.