Uwierzył, że dzwonią do niego brokerzy. „Zainwestował" i stracił ponad 270 tysięcy
Zaczęło się od tego, że 71-letni mieszkaniec powiatu bydgoskiego kliknął w link prowadzący do strony oferującej korzystne inwestowanie w złoto i kryptowaluty. W ciągu kilku dni oszuści wyczyścili seniorowi konto.
12 grudnia mieszkaniec regionu znalazł w Internecie informację o intratnych inwestycjach w złoto i kryptowaluty. Po kliknięciu w znajdujący się tam link podał swoje dane osobowe oraz numer telefonu. Jeszcze tego samego dnia skontaktował się z nim mężczyzna, który przekazał szereg informacji, a przez jeden z komunikatorów przesłał link do jego indywidualnego konta inwestycyjnego. Tego dnia zrobił też na to konto przelew w wysokości 850 złotych.
Przez kolejne dni senior otrzymywał wiadomości oraz odbierał telefony od różnych osób. Natomiast w poniedziałek, 16 grudnia, rzekomy doradca inwestycyjny polecił mu zalogować się na konto w swoim banku i zatwierdzić przelew, co mężczyzna uczynił. W tym momencie zauważył, jak z jego konta wykonywane są przelewy na łączną kwotę 275 tysięcy złotych. Wówczas 71-latek zorientował się, że padł ofiarą oszustów i zgłosił sprawę policji.
A policja stale przestrzega i przypomina, że sprawcy często podszywają się pod doradców inwestycyjnych czy maklerów giełdowych zachęcających do inwestowania w akcje oraz kryptowaluty. W sieci tworzone są strony, które zachęcają do inwestowania, a w rzeczywistości służą do wyłudzania pieniędzy.
- Bądźmy czujni i nie instalujmy na komputerach oraz telefonach nieznanych aplikacji, nie przekazujmy swoich danych osobowych i do bankowości internetowej obcym osobom, również tym podającym się za przedstawicieli różnych instytucji. Nie wierzmy w oferty, które mówią o dużych zyskach w krótkim czasie i nie „inwestujmy” w nie. Chcąc zainwestować pieniądze upewnijmy się, że będą one bezpieczne. Jeśli są jakiekolwiek wątpliwości zawsze możemy zadzwonić na Policję. 112 to numer alarmowy, pod którym mogą Państwo uzyskać pomoc - przypomina kom. Lidia Kowalska z Zespołu Komunikacji Społecznej KMP w Bydgoszczy.