PKP PLK przekonują, że dąb wycięty w Ciechocinku byłby przeszkodą dla ruchu. Co na to konserwator?
Wracamy do sprawy starego dębu wyciętego w Ciechocinku. – Drzewo było objęty ochroną – mówi wojewódzki konserwator zabytków Izabela Brzostowska. Z kolei spółka PKP Polskie Linie Kolejowe przekonuje, że nie musiała uzyskać zgody na wycinkę od konserwatora, bo drzewo stanowiło przeszkodę w ruchu kolejowym.
Jak już informowaliśmy, Fundacja Zielone Kujawy złożyła w sprawie wycinki zawiadomienie do prokuratury. Wycinka związana była z planowanym wznowieniem ruchu kolejowego.
– Drzewo, o którym mowa, znajdowało się na terenie wpisanym do rejestru zabytków i w sentencji tej decyzji został również wskazany układ zieleni towarzyszącej zespołowi dworca kolejowego w Ciechocinku, więc jest ono elementem tego układu – mówi wojewódzki konserwator zabytków Izabela Brzostowska. – Na podstawie ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami wycinka tego drzew wymagała zezwolenia Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Z takim wnioskiem Kolej powinna się do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków zgłosić – wskazuje.
Konserwator ma prawo odmówić wycinki, są jednak wyjątki. – Jeżeli drzewo zagraża lub jest przeszkodą w ruchu – w tym wypadku kolejowym – to Konserwator Zabytków nie ma kompetencji do wydawania decyzji w tym zakresie – tłumaczy Brzostowska.
Czy zatem to drzewo faktycznie mogłoby zagrażać ruchowi kolejowemu? – Gdyby taki wniosek wpłynął, skontaktowalibyśmy się z odpowiednim organem i rozmawialibyśmy na ten temat – mówi konserwator.
Zezwolenie na wycinkę drzew wydało Starostwo Powiatowe w Aleksandrowie Kujawskim. – Zgodnie z ustawą o ochronie przyrody brak jest konieczności uzyskiwania dodatkowego zezwolenia na usunięcie drzew, które m.in. utrudniają widoczność sygnalizatorów i pociągów, a także eksploatację urządzeń kolejowych – odpowiedział Przemysław Zieliński z zespołu prasowego Polskich Linii Kolejowych.
– Wspomniany dąb był w bardzo złym stanie. Rósł w odległości 6,5 metra od toru, a więc nie znajdował się w odległości wskazanej w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury, natomiast jego lokalizacja, rozmiar i stan mogły przyczynić się do znacznych utrudnień w eksploatacji urządzeń kolejowych, zagrażając bezpieczeństwu ruchu kolejowego, jak i bezpieczeństwu ludzi i mienia osób przebywających w obrębie stacji kolejowej w Ciechocinku – czytamy w piśmie PLK.
Więcej w relacji Michała Zaręby.
Całe stanowisko PKP Polskich Linii Kolejowych
Wycinka drzew, związana z planowanym przywróceniem ruchu pociągów na trasie Aleksandrów Kujawski – Ciechocinek (linia kolejowa nr 245), odbyła się zgodnie z przepisami prawa.
Z rozporządzenia Ministra Infrastruktury o transporcie kolejowym wynika, iż jesteśmy zobowiązani do utrzymania bezpieczeństwa obok linii kolejowych, w tym do usunięcia wszystkich drzew rosnących w odległości nie mniejszej niż 6 metrów od skrajnej szyny lub od krawędzi nasypu. Przy linii nr 245 usunięto również drzewa i krzewy, które utrudniały użytkownikom drogi dostrzeżenie nadjeżdżającego pociągu na przejazdach kolejowo – drogowych. Wycięte drzewa stanowiły także zagrożenie bezpiecznemu funkcjonowaniu sieci trakcyjnej oraz linii elektrycznej średniego napięcia biegnącej wzdłuż linii. Po przywróceniu ruchu pociągów pasażerskich, mogłyby stanowić realne zagrożenie dla przejeżdżających pociągów.
Drzewa, które rosły niezgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, były również w złym stanie, z dużą ilością suchych gałęzi i konarów, w znacznym stopniu zaatakowane jemiołą, niebezpiecznie pochylone w stronę toru. Podczas silnych wiatrów i anomalii pogodowych, które coraz częściej występują w regionie, przewrócone drzewa lub odłamane konary mogłyby spowodować zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu kolejowego, stwarzając także zagrożenie dla pasażerów. Do takich zdarzeń doszło m.in. 11 lipca br., co spowodowało ogromne szkody w drzewostanie, szczególnie w Aleksandrowie Kujawskim i Ciechocinku, gdzie w wyniku wichury doszło do złamania się i wywrotu wielu drzew, także na terenie stacji kolejowej.
Na wycinkę drzew przy linii Aleksandrów Kujawski – Ciechocinek uzyskaliśmy decyzję z dn. 9 października 2023 oraz wydłużającą z 13 marca 2024 r., wydaną przez Starostę Aleksandrowskiego.
Zgodnie z ustawą z 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody brak jest konieczności uzyskiwania dodatkowego zezwolenia na usunięcie drzew, które m.in. utrudniają widoczność sygnalizatorów i pociągów, a także eksploatację urządzeń kolejowych. Zastosowanie znajduje wówczas ustawa z 28 marca 2003 r. o transporcie kolejowym, zgodnie z którą decyzję zezwalającą na usunięcie wspomnianych drzew wydaje starosta na wniosek PLK SA. Taką decyzję otrzymaliśmy.
Wspomniana decyzja dotyczy łącznie 129 drzew.
Wspomniany dąb był w bardzo złym stanie. Rósł w odległości 6,5 metra od toru, a więc nie znajdował się w odległości wskazanej w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury, natomiast jego lokalizacja, rozmiar i stan mogły przyczynić się do znacznych utrudnień w eksploatacji urządzeń kolejowych, zagrażając bezpieczeństwu ruchu kolejowego, jak i bezpieczeństwu ludzi i mienia osób przebywających w obrębie stacji kolejowej w Ciechocinku.
Ustawa o transporcie kolejowym informuje, że usytuowanie drzew może mieć miejsce w odległości niezakłócającej eksploatację linii kolejowych, działania urządzeń związanych z prowadzeniem ruchu kolejowego, a także niepowodującej zagrożenia bezpieczeństwa ruchu kolejowego.
Dla zadania pn. „Prace na linii kolejowej nr 245 Aleksandrów Kujawski – Ciechocinek w celu przywrócenia przewozów pasażerskich”, w ramach projektu „Poprawa bezpieczeństwa i likwidacja zagrożeń eksploatacyjnych na sieci kolejowej – etap II”, trwają przygotowania do ogłoszenia jeszcze w tym roku postępowania przetargowego, które wyłoni wykonawcę robót budowlanych. Podpisanie umowy przewidujemy w I kwartale 2025 r. Wszystkie roboty budowlane powinny się zakończyć w terminie do 30 września 2025 r.
Przemysław Zieliński
Zespół prasowy
PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.