Irena Santor świętowała w Solcu Kujawskim 90. urodziny! „Tu były moje korzenie”
Koncertowe urodziny wyprawiono pierwszej damie polskiej piosenki Irenie Santor w jej rodzinnym Solcu Kujawskim. Choć artystka skończy 90 lat 9 grudnia, jej dawna szkoła postanowiła świętować z nią już trzy dni wcześniej.
Śpiewano największe przeboje wokalistki, tańczono kujawiaka, a na koniec zaproszono wszystkich gości na urodzinowy poczęstunek.
Urodziny były także okazją do podsumowania kariery artystki. - Wszystko się jeszcze zdarzyć może i wszystko da się osiągnąć, ale niech teraz to robią za mnie inni, ja już mam tyle lat, że muszę trochę odpocząć – mówiła Irena Santor.
Pierwsze kroki na scenie stawiała właśnie w Solcu Kujawskim. – Za moich czasów występowało się w parku, bo była tam kamienna platforma – myśmy tam śpiewali, tańcowali – tu były moje korzenie – opowiadała.
Jak się wraca do rodzinnego miasta? – Z tęsknotą. Kiedy mnie tu nie było, byłam w centralnej Polsce, to wracałam z tęsknotą – podkreśliła.
Na dłuższe spotkanie z Ireną Santor zapraszamy do audycji „Zwierzenia przy muzyce" 20 grudnia po godzinie 20.00.