Tragedia na przejeździe w Łojewie. Dwie osoby zginęły w zderzeniu auta osobowego z pociągiem [aktualizacja]
Śmiertelny wypadek na przejeździe kolejowo-drogowym w miejscowości Łojewo w powiedzie inowrocławskim. Przed godziną 9:30 pociąg towarowy zderzył się z samochodem osobowym. Niestety zginęły dwie osoby, kierowca i pasażer.
– Na przejeździe kolejowym pojazd marki Audi wjechał pod pociąg towarowy. Skutek tego wypadku jest taki, że niestety są dwie ofiary śmiertelne: kierowca i pasażer. Na miejscu są policjanci oraz prokurator, podejmowane są czynności w tym zakresie. Ustalamy, co się wydarzyło, jakie są okoliczności tego wydarzenia i przyczyny – mówiła Izabella Drobniecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu.
Inowrocławska policja ustaliła tożsamość osób, które zginęły w wypadku. Kierowca samochodu to 60-letni mieszkaniec Inowrocławia, a pasażer to 40-letni mieszkaniec powiatu inowrocławskiego. Trwa ustalanie przyczyn wypadku.
Według pierwszych doniesień, do wypadku doszło na przejeździe w Sikorowie. Jak poinformowała przed południem rzecznik prasowa kujawsko-pomorskie straży pożarnej st. bryg. Małgorzata Jarocka-Krzemkowska, do zdarzenia doszło na przejeździe w Łojewie, ale auto było „ciągnięte przez pociąg do Sikorowa, które znajduje się 100 m dalej”.
Do działań zadysponowano łącznie sześć zastępów Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej, Zespoły Ratownictwa Medycznego oraz patrole policji.
aktualizacja, godz. 15:40: Linia kolejowa nr 131 łącząca Górnośląski Okręg Przemysłowy z Portem Gdańsk była zablokowana przez kilka godzin. Przemysław Zieliński z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. poinformował ok. godziny 15:00, że ruch został wznowiony jednym torem, a na drugim nadal trwają czynności.
PKP: Sygnalizacja działała poprawnie
Pierwotne informacje mówiły o niestrzeżonym przejedzie kolejowym, ale PKP poinformowało, że do wypadku doszło na przejeździe z sygnalizacją. - Wiadomo już, że sygnalizacja na przejeździe w momencie zdarzenia była sprawna i działała poprawnie. Do wypadku doszło w momencie, gdy kierowca wjechał na tory po przejeździe pociągu, przy wciąż włączonej sygnalizacji. Wówczas z drugiego kierunku nadjechał kolejny skład. Wszystkie okoliczności wypadku wyjaśni postępowanie komisji i służb - poinformował Zieliński.
- To kolejne tragiczne w skutkach zdarzenie na przejeździe kolejowo – drogowym w ostatnim czasie, wynikające z lekceważenia przepisów ruchu drogowego. Przypominamy, że czerwone światło na sygnalizatorach, informujące o zbliżającym się pociągu, bezwzględnie zakazuje wjazdu na tory - dodał przedstawiciel PKP.