Jesień to nie tylko grzybobranie. Różnorodne szyszki dają lasom kolejne życie
Nadleśnictwa zbierają szyszki, dzięki którym mogą sadzić kolejne drzewa/fot: zdjęcie ilustracyjne, Pixabay
Przełom jesieni i zimy to ostatni dobry moment na grzybobranie, ale las to nie tylko grzyby. Można spędzać w nim czas inaczej, na przykład zbierając szyszki sosny.
Oprócz walorów estetycznych, zawierają nasiona, z których później powstają sadzonki do zalesiania nowych terenów.
– Zbieramy szyszki, a z nich wyłuszczamy nasiona. Te siejemy, później wychodzą małe sadzonki, które trafiają do lasu. One sukcesywnie rosną przez kilka dekad, stają się dorosłym drzewostanem. Zbieramy nasiona tylko z tych okazów o najlepszych cechach, tych najwyższych, najzdrowszych. Chcemy, żeby te wyhodowane sadzonki przejęły te walory – mówił Łukasz Specjał, starszy specjalista Służby Leśnej ds. zagospodarowania lasu.
– Najczęściej w tym sezonie odnowieniowym, który przypada wiosną, organizuje się sadzenie społeczne. Każdy mógł zgłosić się do nas, wziąć udział w pogadance odnośnie powstawania nowych pokoleń lasu. Tworzyć tę przyrodę od podszewki, sadząc młode drzewka. Takie drzewostany nasienne, o których opowiedziałem, można bardzo łatwo rozpoznać. W terenie są one oznaczone żółtą obwódką na wysokości pnia: ciągłą lub przerywaną, na wysokości około metra albo nieznacznie powyżej – podkreślił Specjał.
