W tych miejscach nie będzie dużej wycinki. W regionie powstały lasy społeczne
Prawie pięć tysięcy hektarów lasów społecznych powstało wokół Bydgoszczy – to forma ochrony lasów o dużym znaczeniu dla lokalnych społeczności. Polega na ograniczeniu lub całkowitym zakazie wycinki.
– Jeśli chodzi o lasy pod Bydgoszczą, w większości uzgodniliśmy z organizacjami, że na terenach, które są ważne dla społeczeństwa, nie będziemy realizować cięć wielkopowierzchniowych. Będziemy powoli wycinać, tak, żeby krajobraz zmieniał się w jak najmniejszym stopniu – tłumaczy Przemysław Jurek, zastępca nadleśniczego w Nadleśnictwie Bydgoszcz.
Gdzie będziemy cieszyć się lasami społecznymi? – Praktycznie każda granica, jeśli chodzi o Nadleśnictwo Bydgoszcz, które okala miasto od południa, na odległość dwóch oddziałów, czyli ok. 1,5 kilometra w głąb lasu, są uważane już za społeczne. To prawie pięć tys. hektarów, ale też miejscowości, które się rozbudowały wokół Bydgoszczy na naszym terenie – Gołuchowo, Białe Błota, ok. kilometra, 1,5, kilometra w głąb lasu te lasy będą inaczej zagospodarowywane – i lasy wzdłuż różnego typu szlaków, rowerowych czy pieszych – nimi też będziemy opiekować się w inny sposób – zapowiada.
Lasy społeczne powstaną niebawem też w pobliżu Torunia wokół kompleksu lasów przy Barbarce oraz w Ostromecku. Tam zajmą około dwóch tysięcy hektarów. Z kolei pod koniec grudnia, z inicjatywy Lasów Państwowych, w regionie zostanie założonych ponad 20 rezerwatów przyrody.