Przyjechali z Warszawy do Rypina, żeby się włamać do domku. Nie opłaciło się [zdjęcia]

2024-11-27, 07:00  Redakcja
Kryminalni wpadli na trop dwóch mieszkańców Warszawy, którzy włamali się do domu jednorodzinnego na terenie Rypina/fot. KWP Bydgoszcz

Kryminalni wpadli na trop dwóch mieszkańców Warszawy, którzy włamali się do domu jednorodzinnego na terenie Rypina/fot. KWP Bydgoszcz

Kryminalni wpadli na trop dwóch mieszkańców Warszawy, którzy włamali się do domu jednorodzinnego na terenie Rypina. Jeden z nich został już zatrzymany, a prokurator objął go dozorem policyjnym. Zatrzymanie drugiego podejrzanego to tylko kwestia czasu.

Rypińscy kryminalni pracowali nad sprawą od 21 października 2024 roku. To tego dnia otrzymali zgłoszenie o włamaniu do domku jednorodzinnego na terenie Rypina. Jak wynikało z ustaleń policjantów, dwóch zamaskowanych mężczyzn, w godzinach południowych weszło do jednego z domu wyłamując okno. Wewnątrz uszkodzili telewizor oraz zabrali pieniądze, czym spowodowali łącznie straty w wysokości blisko 30 tys. zł.

Od tej chwili kryminalni analizowali zebrany w tej sprawie materiał dowodowy. Ich żmudna praca przyniosła efekt. Wszystko wskazywało na to, że sprawcami mogą być dwaj mieszkańców Warszawy w wieku 47 i 43 lata, którzy w przeszłości byli już karani za podobne przestępstwa.
Na podstawie swoich ustaleń rypińscy policjanci pojechali na teren Warszawy. W czasie prowadzonej przez nich obserwacji ustalonego miejsca, podjechał pojazd, który prowadził wytypowany przez nich 47-latek. Mężczyzna zorientował się, że policjanci przyjechali po niego i zaczął uciekać, najpierw samochodem, następnie go porzucił i zaczął uciekać pieszo. Policjanci podjęli pościg i już po chwili go zatrzymali. W trakcie przeszukania znaleźli także gotówkę w kwocie prawie 15 tys. zł, którą zabezpieczyli na poczet przyszłej kary.
Mężczyzna został doprowadzony do rypińskiej jednostki, gdzie usłyszał zarzut włamania i uszkodzenia mienia działając w warunkach recydywy. Prokurator, na wniosek policjantów, zastosował wobec mężczyzny dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju. Grozi mu do 15 lat więzienia.
Ponadto policjanci prowadzą czynności zmierzające do zatrzymania drugiego ze sprawców, co jak zapowiadają, jest kwestią czasu.

Region

O tradycji, która wita już od samych drzwi. Wieńce świąteczne powstały w Tleniu [zdjęcia, wideo]

O tradycji, która wita już od samych drzwi. Wieńce świąteczne powstały w Tleniu [zdjęcia, wideo]

2024-11-24, 13:15
Płonął wielorodzinny dom pod Żninem. Strażacy musieli walczyć z ogniem i z... eternitem [zdjęcia]

Płonął wielorodzinny dom pod Żninem. Strażacy musieli walczyć z ogniem i z... eternitem [zdjęcia]

2024-11-24, 10:06
Tragedia na DK nr 10 w Przyłubiu. Dwie osoby zginęły w zderzeniu trzech samochodów [zdjęcia]

Tragedia na DK nr 10 w Przyłubiu. Dwie osoby zginęły w zderzeniu trzech samochodów [zdjęcia]

2024-11-23, 21:34
Marcin Sypniewski otworzył biuro poselskie w Bydgoszczy. Europarlamentarzyści są oderwani od realiów

Marcin Sypniewski otworzył biuro poselskie w Bydgoszczy. „Europarlamentarzyści są oderwani od realiów”

2024-11-23, 17:11
Komiksy w dłoniach i wielogodzinne rozmowy. W Inowrocławiu powstał klub dyskusyjny

Komiksy w dłoniach i wielogodzinne rozmowy. W Inowrocławiu powstał klub dyskusyjny

2024-11-23, 13:12
W leczeniu raka piersi dziś amputacje to rzadkość. Spotkanie w bydgoskim Centrum Onkologii

W leczeniu raka piersi dziś amputacje to rzadkość. Spotkanie w bydgoskim Centrum Onkologii

2024-11-23, 12:19
Ratowanie życia to ogromna odpowiedzialność. Debata doktorów i prokuratorów w Bydgoszczy

Ratowanie życia to ogromna odpowiedzialność. Debata doktorów i prokuratorów w Bydgoszczy

2024-11-23, 11:26
Kolizja na przejeździe w Bielczynach. Auto osobowe zderzyło się z pociągiem

Kolizja na przejeździe w Bielczynach. Auto osobowe zderzyło się z pociągiem

2024-11-23, 10:31
Jak walczyć, ale i żyć na co dzień z nowotworem. Onko- i psycholodzy dyskutowali w Bydgoszczy

Jak walczyć, ale i żyć na co dzień z nowotworem. Onko- i psycholodzy dyskutowali w Bydgoszczy

2024-11-23, 07:51
Arkadiusz Fajok chce, by Via Pomerania kończyła się w Inowrocławiu. Liczy na wsparcie posłów

Arkadiusz Fajok chce, by Via Pomerania kończyła się w Inowrocławiu. Liczy na wsparcie posłów

2024-11-22, 21:14
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę