Mężczyźni dali się namówić do ruchu, teraz czas na badania. „Bieg dla jaj” w Bydgoszczy
Ponad 800 osób wzięło udział w drugiej edycji bydgoskiego „Biegu dla jaj". Organizatorzy namawiali panów do zadbania o zdrowie.
Wydarzenie było wspólną inicjatywą Expressu Bydgoskiego, Gazety Pomorskiej i Nowości Dziennika Toruńskiego. Wszystko po to, by w ramach akcji profilaktycznej „Movember” szerzyć świadomość na temat męskich nowotworów. Uczestnicy mogli startować na kilku dystansach. Ten najważniejszy wynosił 5 kilometrów.
- Do udziału w biegu namówiła mnie po wielu latach koleżanka. Z profilaktyką nie jest u mnie za dobrze, ale mam nadzieję, że ten bieg mnie zmotywuje do badań – mówił jeden z uczestników.
Na miejscu można było zobaczyć, jak wyglądają niektóre badania. – Mamy fantomy, chcemy pokazać badanie przede wszystkim jąder, bo to „Bieg dla jaj”, ale mamy też coś dla kobiet - fantomy piersi – mówił Łukasz Betański z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy.
Zwycięzcy biegu otrzymali medale, puchary i atrakcyjne nagrody.