Bydgoscy radni PiS z projektem uchwały dla prezydenta miasta. Nie chcą imprez promujących polityków
Bydgoscy radni Prawa i Sprawiedliwości nie chcą, by z miejskich pieniędzy finansować imprezy promujące partie polityczne. Klub PIS proponuje uchwałę, w której prezydent miasta miałby dążyć do rezygnacji z płatnej promocji miasta podczas takich wydarzeń.
– Czara goryczy się przelała. Od zawsze Campus Polska był wydarzeniem politycznym, na który zaproszeni byli politycy tak naprawdę jednego ugrupowania. Doszło do sytuacji patologicznych, w których „DJ Nitras i DJ Szłapka” angażowali młodzież do śpiewania wulgarnych piosenek – powiedział radny Jędrzej Gralik.
– Okazało się, że nasze miasto wydało na ten cel 10 tysięcy złotych i Stowarzyszenie Metropolia Bydgoska 5 tysięcy. Moim zdaniem każda złotówka wydana na ten cel to jest pieniądz stracony. Ratusz tłumaczy, że to działanie promocyjne dla miasta – dodał Gralik.
– Nie ma naszej zgody na to, by z kieszeni bydgoszczan szła jakakolwiek złotówka na imprezy, które sponsorują partie polityczne. Jako radni bydgoskiej prawicy złożyliśmy projekt uchwały, który zobowiązuje prezydenta miasta do niefinansowania jakichkolwiek imprez wspierających polityków i partie polityczne. Dotyczy to partii politycznych na każdej stronie sceny politycznej – dodała Katarzyna Zaczek.
Proponowana uchwała zobowiązuje także prezydenta do składania Radzie Miasta, nie rzadziej niż raz na kwartał, sprawozdań dotyczących wszelkich imprez dotowanych przez miasto.