Śmierć na Babiej Wsi. Policja już wie, że w sprawę są zamieszane inne osoby
Bydgoscy policjanci wyjaśniają okoliczności śmierci 61-latka z Babiej Wsi. - Zatrzymano mężczyznę - mówi aspirant Krzysztof Bratz z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.
- Mogę potwierdzić, że policjanci prowadzą czynności w celu wyjaśnienia okoliczności śmierci 61-latka - mówi asp. Bratz. - Wydaje się oczywistym, że do jego śmierci przyczyniły się inne osoby, w związku z tym do sprawy został zatrzymany jeden mężczyzna. Jest to 33-letni mieszkaniec Bydgoszczy. Aktualnie trwają czynności procesowe, gromadzenie dowodów oraz przesłuchiwanie świadków.
Do sprawy będziemy wracać.