Honorowym dawcą można być od urodzenia! Szpital Biziela ma prośbę do rodziców
W tym banku zbiera się krew pępowinową, dawcami są noworodki,
a korzystają także dzieci! Wszystko zależy od decyzji rodziców. W Szpitalu Uniwersyteckim nr 2 im. Biziela w Bydgoszczy rozpoczęła się akcja „Razem dla wspólnego celu!".
Ci, którzy zdecydują się oddać krew pępowinową w ramach akcji, będą mogli to zrobić bezpłatnie. W przyszłości z terapii komórkami będzie mogło skorzystać samo dziecko-dawca, lub inne potrzebujące takiej terapii osoby:
- Staraliśmy się o to dziecko bardzo długo i zależy nam na tym, aby było zabezpieczone na przyszłość, tym bardziej, że ja też jestem obciążona wieloma chorobami autoimmunologicznymi - mówi jedna z mam, która zdecydowała się na oddanie krwi pępowinowej swojego dziecka.
Joanna Wiśniewska jest konsultantem medycznym w Polskim Banku Komórek Macierzystych. Wyjaśnia, jak ważny jest materiał pozyskiwany w tym dawstwie: - Każda kobieta rodząca właśnie w tych dniach ma możliwość przekazania krwi pępowinowej na cele publiczne. Jest to nieodpłatne, dziecko staje się tym samym najmłodszym honorowym dawcą krwi pępowinowej. Komórki macierzyste z krwi pępowinowej są wykorzystywane w ponad 80 chorobach hematoonkologicznych - przede wszystkim w różnego rodzaju białaczkach, szpiczakach, chłoniakach lub ciężkich niedokrwistościach - tłumaczy.
- Pacjentka musi wypełnić kwestionariusz, który kwalifikuje do oddania krwi pępowinowej - mówi Alina Kostrzewska, położna w Szpitalu Uniwersyteckim nr 2 im dr. Jana Biziela w Bydgoszczy. - Samo pobranie jest procedurą całkowicie bezpieczną i bezbolesną. Pozyskujemy to, co zostało w sznurze pępowinowym i w łożysku. Maluch niczego nie traci.
Akcja jest wspólną inicjatywą Polskiego Banku Komórek Macierzystych i Fundacji DKMS. Potrwa do 30 października. W tym czasie chętni mogą się również zarejestrować jako potencjalni dawcy szpiku kostnego.
Więcej w relacji Jolanty Fischer.