Nie wszędzie i nie wszyscy będą mogli łowić ryby w Świeciu. Gmina wprowadza ograniczenia
Gmina Świecie zamierza wprowadzić ograniczenia w łowieniu ryb na terenie miejskich stawów. Według nowych przepisów – to, co zostanie złowione, trzeba będzie z powrotem wrzucić do wody. Konieczne będą także specjalne pozwolenia.
Pomysły urzędników nie wszystkim się podobają. - Chodziłem tu przez 40 lat i łowiłem ryby. Wszystko było dobrze i nie było żadnego problemu. To jest dla ludzi rozrywka – mówią mieszkańcy.
- Mamy mnóstwo zgłoszeń od mieszkańców, którzy skarżą się na osoby wędkujące na zbiornikach wodnych. Boją się o bezpieczeństwo dzieci – chodzi na przykład o pozostawione żyłki i haczyki – mówi Aleksandra Arczyńska-Lisek, kierownik wydziału gospodarki odpadami i gospodarki wodno-ściekowej Urzędu Miejskiego w Świeciu. - Osoby, które chcą łowić ryby, będą musiały posiadać zezwolenie wydane przez Urząd Miejski. Na pewno ustalimy miejsca, gdzie będzie można wędkować, godziny wędkowania oraz odległości od poszczególnych stanowisk. Przede wszystkim jednak chcemy wprowadzić zasadę połowu ryb tzw. „no kill”, czyli odławiamy i wyrzucamy rybę z powrotem do wody.
Regulamin połowu ma zostać wprowadzony w życie uchwałą Rady Miejskiej.