Na torach, w rzece, na ulicy. Ci policjanci byli we właściwym miejscu. Uratowali komuś życie [zdjęcia, wideo]
Nie wahali się, by ruszyć z pomocą i uratować ludzkie życie. 80 kujawsko-pomorskich policjantów zostało wyróżnionych „Kryształowym Sercem". Wręcza się je za odwagę i poświęcenie podczas służby, ale i poza nią.
- Są tu koledzy, którzy uratowali życie mężczyzny na torach, w czasie próby samobójczej, którzy skakali do Wisły, żeby ratować topiących się - młodszy inspektor Piotr Kujawa, przewodniczący Zarządu Wojewódzkiego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów Województwa Kujawsko-Pomorskiego. - Jest mnóstwo różnych sytuacji, okazji, żeby pokazać inne oblicze policji. Nie tylko jesteśmy od karania, ale tam gdzie sytuacja tego wymaga, chronimy i ratujemy realnie.
Wśród odznaczonych jest podkomisarz Jan Duszyński, z Oddziału Prewencji Policji w Bydgoszczy. - W czerwcu, gdy byłem na urlopie wypoczynkowym z rodziną, udzieliłem pomocy mężczyźnie, który zasłabł. Dzięki szkoleniom nabytym podczas służby, przywróciłem mu czynności życiowe. Mężczyzna przeżył.
Wielkie szczęście miał także Jan Montowski. - Czynnie uprawiam sport. Pod koniec sierpnia biegłem ulicą. Zatrzymałem się na światłach, ale kiedy usiłowałem biec dalej, straciłem przytomność. Upadłem - szczęśliwie - w objęcia byłej ratowniczki medycznej, ale chwilę potem tą drogą przejeżdżał policjant, który natychmiast się zatrzymał się i wspólnie przez kolejne osiem minut mnie ratowali...
„Kryształowe Serce” przyznają wspólnie przewodniczący NSZZ Policjantów województwa kujawsko-pomorskiego oraz komendant wojewódzki policji w Bydgoszczy.
Więcej w relacji Tatiany Adonis.