Dzień Wojsk Obrony Terytorialnej. Żołnierze z regionu świętują, pomagając powodzianom
Wojska Obrony Terytorialnej 27 września obchodzą swoje święto. Zamiast na uroczystościach, około 200 żołnierzy z naszego regionu spędza je, pomagając ofiarom powodzi na południu Polski.
Żołnierze 8. Kujawsko-Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej przebywają w rejonach Kłodzka, Wrocławia i Legnicy. – Święto jest szczególne, ponieważ działamy na południu kraju, ale również jesteśmy przy granicy z Białorusią. Bywały takie święta Wojsk Obrony Terytorialnej, kiedy byliśmy zaangażowani w różne sytuacje, jak m.in. w czasie pandemii Covid-19, także jesteśmy przyzwyczajeni do świętowania podczas działania. Tym razem spędzamy je na pomocy powodzianom – mówi kpt. Paweł Banasiak, oficer prasowy 8. K-PBOT.
Obecnie każdy pododdział z regionu pomaga mieszkańcom dotkniętym powodzią. – Tereny na przykład Stronia Śląskiego wyglądają jak tereny po działaniach wojennych, są do tego stopnia zniszczone. Mieszkańców spotkała ta tragedia, trudne jest patrzenie na ich nieszczęście, ale jesteśmy tam po to, żeby pomóc im powrócić do normalności – podkreśla kpt. Banasiak.
Jak mówi, terytorialsi przygotowują się na różne sytuacje. – W tym roku mieliśmy ćwiczenia z układania worków z piaskiem, ćwiczyliśmy układanie wałów przeciwpowodziowych. Jeszcze wtedy nie spodziewaliśmy się, jak szybko to się przyda – opowiada.
W ramach operacji „Feniks” terytorialsi przygotowują i dostarczają posiłki oraz ratują dobytek powodzian. Po zakończeniu działań ratunkowych będą również zaangażowani w odbudowę zniszczonych miast.