Prokuratorzy: Sprawa zabójstwa dziennikarza Jarosława Ziętary nie jest zamknięta

2024-09-13, 21:15  PAP/Redakcja
Na cmentarzu komunalnym przy ulicy Wiślanej w Bydgoszczy znajduje się symboliczny grób Jarosława Ziętary/fot. Marcin Kupczyk/archiwum

Na cmentarzu komunalnym przy ulicy Wiślanej w Bydgoszczy znajduje się symboliczny grób Jarosława Ziętary/fot. Marcin Kupczyk/archiwum

Sprawa uprowadzenia w 1992 roku i zabójstwa poznańskiego dziennikarza, mimo formalnego umorzenia śledztwa w 2019 roku nie jest zamknięta. - Sprawa o zabójstwo nigdy nie jest odkładana na półkę, w sprawie ciągle weryfikowane są wszystkie informacje - zapewniają prokuratorzy.

W piątek minister sprawiedliwości-prokurator generalny Adam Bodnar oraz prokuratorzy zajmujący się tą sprawą od wielu lat spotkali się z przedstawicielami środowiska dziennikarskiego i organizacji społecznych. Spotkanie zorganizowano z inicjatywy ministra Bodnara w reakcji na apel Rady Polskich Mediów o ponowne podjęcie śledztwa w sprawie zabójstwa poznańskiego dziennikarza Jarosława Ziętary.

„Nie jest nigdy odkładana na półkę"
- W tej sprawie tak naprawdę nieustannie prowadzone są czynności. Nie mogę zadeklarować, że postępowanie zostanie podjęte i śledztwo będzie kontynuowane, bo to dopiero może nastąpić, gdy analiza pozwoli nam uznać, że dowody są na tyle istotne, że można się zbliżać do ustalenia sprawcy - powiedziała dziennikarzom prok. Elżbieta Potoczek-Bara z małopolskiego wydziału przestępczości zorganizowanej PK w Krakowie.

Jak zaznaczyła, w każdej sprawie po umorzeniu postępowania nie jest wykluczone prowadzenie czynności. - Jeżeli uzyskamy dowody, które dają podstawy do „wyjścia" na sprawcę, to podejmuje się postępowanie. Sprawa o zabójstwo tak naprawdę nigdy nie jest odkładana na półkę. Do takich spraw ciągle się wraca i weryfikowane są wszystkie informacje albo na nowo przeglądane są dotychczasowe materiały i sprawę co jakiś czas na nowo się analizuje po to, żeby mieć świeże spojrzenie, a kryminalistyka też idzie do przodu - mówiła prokurator.

Zajmował się tzw. poznańską szarą strefą
Minister Bodnar podczas spotkania przypomniał zawarte w art. 2 Europejskiej Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności prawo do życia nakładające na państwo obowiązek wyjaśnienia okoliczności przestępstw przeciwko życiu.
Prokurator Generalny zadeklarował też konsekwentne podejmowanie dostępnych i możliwych działań mających na celu wyjaśnienie okoliczności śmierci Jarosława Ziętary, w tym - jeżeli wystąpi taka konieczność - współpracy ze służbami i pociągnięcia do odpowiedzialności sprawców przestępstwa.

Jarosław Ziętara urodził się w Bydgoszczy w 1968 r. Był absolwentem Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Pracował najpierw w radiu akademickim, później współpracował m.in. z „Gazetą Wyborczą", „Kurierem Codziennym", tygodnikiem „Wprost" i z „Gazetą Poznańską". Zajmował się m.in. tematyką tzw. poznańskiej szarej strefy. Z tego powodu miał zostać uprowadzony i zamordowany.
1 września 1992 r. około godz. 8.40 Jarosław Ziętara wyszedł ze swojego mieszkania przy ul. Kolejowej 49 w Poznaniu. Do siedziby „Gazety Poznańskiej" miał zaledwie kilka ulic, ale nigdy tam nie dotarł.

W 1999 r. został uznany za zmarłego; dzięki temu na bydgoskim cmentarzu jego rodzina mogła umieścić symboliczną tablicę. Ciała dziennikarza do dziś nie odnaleziono. W dniu 32. rocznicy zniknięcia Ziętary, 1 września, Adam Bodnar napisał na platformie X, że „sprawa ewentualnego porwania i zabójstwa nigdy nie została kompleksowo wyjaśniona" (...).

W 2022 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu uniewinnił oskarżonego o podżeganie do zabójstwa Ziętary znanego w latach 90. biznesmena i byłego senatora Aleksandra Gawronika (w czasie procesu zgodził się na publikację nazwiska). W styczniu 2024 r. orzeczenie to podtrzymał sąd apelacyjny. Sam Gawronik po prawomocnym uniewinnieniu, odnosząc się do sprawy, mówił, że trudno „zachować twarz, nazwisko, w sytuacji, kiedy wszyscy opowiadają dyrdymały".

W maju 2024 r. prokuratura wystąpiła do SN o kasację tego wyroku. Sprawa jest już zarejestrowana w SN, wyznaczono jej sędziego sprawozdawcę - Jerzego Grubbę, na razie nie został jednak wyznaczony termin rozprawy (...).

Region

Ludzie nie palą się do wymiany kopciuchów, mimo zakazu. Urzędnicy liczyli na więcej

Ludzie nie palą się do wymiany kopciuchów, mimo zakazu. Urzędnicy liczyli na więcej

2024-10-29, 20:30
Policja zaprasza w swoje szeregi Jest satysfakcja i duma, choć bywa także trudno [wideo, zdjęcia]

Policja zaprasza w swoje szeregi! Jest satysfakcja i duma, choć bywa także trudno [wideo, zdjęcia]

2024-10-29, 18:49
Im więcej sztucznego światła, tym gorzej. Kujawsko-Pomorskie powalczy o ciemne niebo

Im więcej sztucznego światła, tym gorzej. Kujawsko-Pomorskie powalczy o ciemne niebo

2024-10-29, 17:55
Mózg nie ma czasu Podejrzewasz udar Wezwij lekarza natychmiast. Teraz

Mózg nie ma czasu! Podejrzewasz udar? Wezwij lekarza natychmiast. Teraz!

2024-10-29, 17:00
Zatrzymali go na przystanku. Miał w mieszkaniu blisko kilogram amfetaminy [zdjęcia]

Zatrzymali go na przystanku. Miał w mieszkaniu blisko kilogram amfetaminy [zdjęcia]

2024-10-29, 15:36
Bydgoszcz kontra firma projektowa z Gdańska. Szykuje się sądowa batalia o miliony

Bydgoszcz kontra firma projektowa z Gdańska. Szykuje się sądowa batalia o miliony

2024-10-29, 14:00
Studenci UMK nie zgadzają się na obniżkę stypendiów. Pikieta przed rektoratem

Studenci UMK nie zgadzają się na obniżkę stypendiów. Pikieta przed rektoratem

2024-10-29, 13:12
Policja: 22-latek zakładał konta i prowadził fikcyjną sprzedaż odzieży. Oszukał tak 108 osób

Policja: 22-latek zakładał konta i prowadził fikcyjną sprzedaż odzieży. Oszukał tak 108 osób

2024-10-29, 12:21
Samochód pełen darów. Żołnierze WOT wsparli naszą zbiórkę dla powodzian [zdjęcia]

Samochód pełen darów. Żołnierze WOT wsparli naszą zbiórkę dla powodzian [zdjęcia]

2024-10-29, 11:33
Mieli zarabiać na prostytucji i handlu ludźmi. Dwóch mężczyzn i kobieta zatrzymani we Włocławku

Mieli zarabiać na prostytucji i handlu ludźmi. Dwóch mężczyzn i kobieta zatrzymani we Włocławku

2024-10-29, 10:45
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę