Samochód uderzył w łosia i wpadł do stawu w Sokoligórze. Nie żyje 25-latka
Auto po uderzeniu w łosia wpadł do zabagnionego stawu w miejscowości Sokoligóra (pow. golubsko-dobrzyński). Na miejsce pojechały grupy służb mundurowych: sonarowa i wodno-nurkową.
Zespół Ratownictwa Medycznego stwierdził zgon 25-latki, która prowadziła samochód. Strażacy przeczesali teren i sprawdzili, czy w pojeździe znajdowały się inne osoby.
– Kobieta podróżująca samochodem osobowym na Drodze Wojewódzkiej 534 uderzyła w łosia, a następnie przejechała kilkaset metrów, około 300 i wpadła pojazdem do bagna. Auto było całkowicie zatopione. Działania Państwowej Straży Pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejscu zdarzenia oraz wpuszczeniu zabezpieczonych ratowników do tego zbiornika – mówi młodszy brygadier Dawid Tarkowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Golubiu-Dobrzyniu.
Wskazał również, jak wyglądało wyjęcie auta. – Po podpięciu liny i wyciągnięciu tego pojazdu przy pomocy wyciągarki, okazało się, że pojazdem podróżowała jedna osoba. Kobieta została przekazana Zespołowi Ratownictwa Medycznego, który był na miejscu. Po przeprowadzeniu badań stwierdził zgon kobiety. Teraz na miejscu zdarzenia znajdują się grupy: sonarowa z Torunia oraz specjalistyczna grupa wodno-nurkowa z Włocławka, które przeczesują akwen w celu wykluczenia podróżowania dodatkowych osób tym pojazdem.
Okoliczności i przyczyny tragedii bada policja pod nadzorem prokuratora.