Zanim zaczął służbę w Poznaniu, służył tutaj. Włocławek upamiętnia Patryka Michalskiego
Włocławek uczci pamięć starszego ogniomistrza Patryka Michalskiego, jednego z dwóch strażaków, którzy w niedzielę zginęli podczas gaszenia pożaru kamienicy w centrum Poznania. Strażak przez pięć lat służył właśnie we Włocławku. W piątek (30 sierpnia) w Poznaniu odbędzie się jego pogrzeb.
34-letni Patryk Michalski pochodził z podwłoclawskiej gminy Fabianki. Służbę w Państwowej Straży Pożarnej rozpoczynał w Komendzie Miejskiej we Włocławku.
Pamiętają o nim włocławscy koledzy, między innymi st. bryg. Mariusz Bladoszewski: – Zaczynaliśmy pracę z Patrykiem w 2012 roku. Dał się poznać jako prawdziwy strażak, który jest zaangażowany w służbę i bez wahania podejmuje wyzwania, które służba niesie. Angażował się w pracę włocławskiej grupy wodno-nurkowej, był też zawodnikiem sportów pożarniczych. W 2017 roku przeniósł się do Poznania, to były sprawy rodzinne. Zostawił tutaj kolegów, z którymi cały czas miał kontakt, z którymi spotykał się w wolnym czasie, po służbie – mówi.
Strażacy z Komendy Miejskiej we Włocławku, a także z jednostek ochotniczych z gminy Fabianki pojadą w piątek (30 sierpnia) kilkoma autokarami do Poznania na pogrzeb swojego druha.
Strażaka upamiętni całe miasto. Prezydent Włocławka zarządził – na znak żałoby – opuszczenie w mieście flag do połowy masztów.