Problem psychologów w szkołach trwa. W naszym regionie sytuacja się pogarsza
W polskich szkołach nadal brakuje psychologów. Na Pomorzu i Kujawach mamy 144 gminy – w 16 z nich nie będzie ani jednego specjalisty. To gorzej, niż w zeszłym roku, wtedy brakowało ich 14. Raport w tej sprawie przygotowała Fundacja GrowSpace. – Zebrane w całym kraju dane pokazują poprawę, ale wciąż jest sporo do zrobienia – powiedziała Anna Niewiadomska, współautorka badań.
– W całej Polsce jest 308 gmin, w których nie będzie ani jednego psychologa w szkole. Jest to poprawa, porównując dane do zeszłego roku, gdy psychologów nie było w 450 gminach. Nie zmienia to jednak faktu, że w każdej szkole psycholog powinien być i żaden uczeń nie powinien być zostawiony sam sobie, kiedy tego potrzebuje – przyznała Niewiadomska.
Współautorka badań dodała, że największe problemy z zapewnieniem opieki psychologicznej są w mniejszych gminach. – W samej Bydgoszczy sytuacja wygląda bardzo dobrze. Na 104 przewidziane etaty udało się zapełnić ponad 94 z nich. To pokazuje, że zmiany zachodzą, jednak wciąż musimy włożyć wiele wysiłku, by żadne dziecko nie zostało za burtą – powiedziała.
Fundacja GrowSpace o szkolnych psychologów zapytała samorządy w całej Polsce. Odpowiedzi udzieliło 89 procent gmin, powiatów oraz miast. Dane uzyskane przez działaczy fundacji pochodzą z arkuszy organizacyjnych szkół przed rozpoczęciem roku szkolnego. Autorzy badań zastrzegają, że do momentu pierwszego dzwonka sytuacja może się więc jeszcze zmienić.