Święto Wojska Polskiego w regionie: składanie kwiatów, msze święte, apele i pikniki wojskowe [zdjęcia]
W całym kraju obchodzimy Święto Wojska Polskiego. Uroczystości na pamiątkę zwycięskiej Bitwy Warszawskiej z 1920 roku, stoczonej w czasie wojny polsko-bolszewickiej, przygotowano również w Toruniu i we Włocławku.
Częścią toruńskich obchodów była msza święta i uroczystość przy pomniku marszałka Józefa Piłsudskiego, a na Rynku Nowomiejskim można było obejrzeć pokaz statyczny współczesnego sprzętu wojskowego.
– Święto żołnierza zostało ustanowione w 1923 roku, w trzecią rocznicę pamiętnego rozgromienia nawały bolszewickiej pod Warszawą. Czcząc pamięć poległych w walkach z wrogiem o całość i niepodległość Polski – mówił pułkownik Roman Piotrowski, komendant Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia.
– Pochylamy głowę przed naczelnym wodzem, współtwórcą naszej niepodległości, genialnym strategiem i politykiem, honorowym obywatelem miasta Torunia, marszałkiem Józefem Piłsudskim. Z nie mniejszą wdzięcznością przywołujemy pamięć jego generałów, oficerów, podoficerów i zwyczajnych prostych szeregowców – dodał Paweł Gulewski, prezydent Torunia.
W obchodach oprócz żołnierzy uczestniczyli mieszkańcy, samorządowcy i kombatanci.
Na pokazie statycznym w Toruniu można było zobaczyć wyrzutnię rakietową Himars, haubicę dalekiego zasięgu, czy wyposażenie żołnierza lekkiej piechoty.
– Pokazujemy wyposażenie żołnierza sekcji lekkiej piechoty. Począwszy od podstawowego, czyli karabinka MSBS Grot, mamy karabin wyborowy Bor, lekki moździerz piechoty – wymieniał podporucznik Marcin Michalski z 8. Kujawsko-Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
– Interesujemy się wojskiem i historią, a jest okazja i to w długi weekend, żeby tu wpaść, to jesteśmy. Osobiście najbardziej spodobał mi się Himars – mówił jeden z mieszkańców.
Najmłodsi zwrócili uwagę na wystawę pistoletów, ale trzeba przyznać, że nawet tym nieco starszym uczestnikom zaimponowało wojskowe wyposażenie.
Z kolei we Włocławku to dzień szczególny, bo obrona miasta w 1920 roku była ważną częścią potyczki z bolszewikami. Pamięć walczących uczcili na Placu Wolności parlamentarzyści, przedstawiciele władz samorządu i miasta oraz mieszkańcy.
– Bohaterskość mieszkańców Włocławka w 1920 roku miała ogromny wpływ na powodzenie tego „Cudu nad Wisłą”, który się wydarzył. My, jako mieszkańcy Włocławka, szczególnie powinniśmy pielęgnować pamięć i to robimy – mówił Krzysztof Kukucki, prezydent Włocławka.
– To są uroczystości patriotyczne, urodziliśmy się w Polsce. Polska jest naszą ojczyzną – wskazała jedna z mieszkanek.
– Patriotyzm jest ważną sprawą i przede wszystkim chodzi o to, żebyśmy byli razem – podkreślił Andrzej Wilanowski-Sulikowski.
Zajęcia surviwalowe, strzelanie z broni i nauka pierwszej pomocy, a do tego wystawa sprzętu wojskowego. Takie atrakcje przygotowała dla włocławian na świąteczny dzień Jednostka Strzelecka 4051 na terenie strzelnicy myśliwskiej. Chętni do skorzystania z atrakcji i ustawiali się w długich kolejkach.
– Jest dużo atrakcji, bo oprócz strzelectwa, mamy w nasz namiot, w którym poznajemy różne techniki survivalu. Mamy również stacje medyka, gdzie uczymy pierwszej pomocy – mówiła Weronika Muszyńska, sekcyjna związku strzeleckiego.
– To jest świetna okazja, żeby zarówno i dorośli, jak i dzieci obeznały się trochę z bronią. Uważam, że nadal to jest u nas temat tabu, a tak nie powinno być – zaznaczył jeden z uczestników pikniku.