Do porodu jechała z eskortą toruńskiej policji. Po siedmiu latach rodzina odwiedziła komendę [zdjęcia]
7-letni Lucjan, którego życie od samego początku jest związane z policją, odwiedził toruńską komendę. Historia jego narodzin jest wyjątkowa. Gdy mama chłopca potrzebowała pilnej pomocy, funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego eskortowali ją do szpitala.
Siedem lat temu, gdy Lucjan był jeszcze w brzuchu swojej mamy, w obliczu zbliżających się narodzin, konieczna była pilna pomoc. Policjanci z toruńskiej „drogówki" zorganizowali eskortę na sygnale, aby rodzice mogli bezpiecznie dotrzeć do placówki medycznej. Dzięki szybkiej reakcji mundurowych kobieta bezpiecznie dotarła do szpitala, co miało kluczowe znaczenie dla zdrowia jej dziecka.
Teraz Lucjana osobiście stawił się na komendzie. Przywitał go komisarz Tomasz Markowski, zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Toruniu. Wręczył chłopcu pamiątkowe upominki. Wśród prezentów znalazła się policyjna maskotka Polfin i inne drobne gadżety.
Lucjan miał okazję zwiedzić komendę i zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca stróżów prawa. Szczególne wrażenie zrobiły na nim policyjny motocykl oraz radiowóz.
Funkcjonariusze zaprezentowali, jak działa sprzęt wykorzystywany na co dzień, a dodatkową atrakcją były opowieści policyjnego przewodnika psów służbowych oraz demonstracja umiejętności jego czworonożnego partnera.