Miał wystawiać fałszywe zaświadczenia. Były szef toruńskiej policji odpowie przed sądem
Do 10 lat więzienia grozi Januszowi B., byłemu komendantowi toruńskiej policji, oskarżonemu o przyjmowanie łapówek oraz nakłanianie do składania fałszywych zeznań. Prokuratura Okręgowa zarzuca mu łącznie 42 występki, które miał popełnić już po zakończeniu służby.
Po zakończeniu służby w policji mężczyzna pracował w brodnickim Ośrodku Sportu i Rekreacji. W śledztwie ustalono, że w tym czasie przyjął łącznie ponad 30 tys. zł od 15 skazanych na prace społeczne - za wystawienie fałszywych zaświadczeń odbycia kary. Miał też utrudniać czynności prokuratury.
Janusz B. nie przyznał się do winy, odmówił składania wyjaśnień. Do lutego przebywał w areszcie. Obecnie oskarżony jest pod dozorem policji i ma zakaz opuszczania kraju.
Grozi mu kara pozbawienia wolności od roku do lat 10.