Trwają poszukiwania strusia, który uciekł w Strzemkowie. Uruchomiono drony i kamery termowizyjne

2024-08-08, 09:52  Marcin Glapiak/Redakcja
Pozostałe strusie w zagrodzie pod Inowrocławiem/fot. Marcin Glapiak, archiwum

Pozostałe strusie w zagrodzie pod Inowrocławiem/fot. Marcin Glapiak, archiwum

W środę (7 sierpnia) do zachodu słońca trwały poszukiwania strusia, który uciekł z zagrody w Strzemkowie pod Inowrocławiem. Jaki był finał tej akcji?

Akcja poszukiwacza z udziałem właścicieli i przyjaciół zagrody, strażaków z OSP Jacewo i Gniewkowo oraz ekipą dysponującą kamerą termowizyjna i dronami zakończyła się niepowodzenie.

Co prawda znaleziono wiele śladów strusia, niestety ptak wcześniej zmienił miejsce.

– Niestety ona się tak przemieściła, że teraz nie możemy jej znaleźć. Ślady prowadzą donikąd, są wszędzie. W jedną i drugą stronę, jakby coś ją goniło – mówiła pani Magda, przyjaciółka właścicieli zagrody.

Jednak nikt z poszukujących nie traci nadziei.

Właściciele zagrody czekają na jakikolwiek sygnał od okolicznych mieszkańców. Warto pamiętać, że w kontakcie ze strusiem należy zachować spokój.

– Jak w przypadku wszystkich zwierząt, zasadą jest zachowanie zdrowego rozsądku. Zazwyczaj te strusie, które uciekają z zagród, są obyte z człowiekiem i przyzwyczajone do ludzi. Natomiast musimy pamiętać, że jest to zwierzę, które potrafi mieć około 2,5 metra wzrostu, waży czasami nawet 150-160 kg. Jak w przypadku każdego zwierzęcia należy troszeczkę zachować pokory. Generalnie struś będzie przed nami uciekał. On się boi człowieka, ale jeżeli poczuje, że nie ma odwrotu, albo na przykład gdzieś są wysiadywane jaja, to wtedy może faktycznie się bronić, ale zrobi to w ostateczności. Są to niezwykle rzadkie sytuacje – mówił Piotr Biegała, lekarz weterynarii.

Najgorszym pomysłem będzie próba schwytania strusia na lasso. Tą metodą na pewno nie złapiemy ptaka, a możemy go jedynie rozdrażnić.

Relacja Marcina Glapiaka

Mówił Piotr Biegała

Inowrocław

Region

Jarosław Chmielewski: Nie wymienimy Karola Nawrockiego na innego kandydata [Rozmowa Dnia]

Jarosław Chmielewski: Nie wymienimy Karola Nawrockiego na innego kandydata [Rozmowa Dnia]

2024-12-09, 09:00
Ciężarówka i dwa auta osobowe zderzyły się w Żyglądzie. Dwie osoby w szpitalu

Ciężarówka i dwa auta osobowe zderzyły się w Żyglądzie. Dwie osoby w szpitalu

2024-12-09, 08:27
Intensywna terapia w Toruniu nieczynna. Chore dzieci będą kierowane na oddział do Bydgoszczy

Intensywna terapia w Toruniu nieczynna. Chore dzieci będą kierowane na oddział do Bydgoszczy

2024-12-09, 06:50
BAR za chwilę przywita pierwszych gości. Wnętrza można podziwiać, ale jeszcze bardziej dzieło

BAR za chwilę przywita pierwszych gości. „Wnętrza można podziwiać, ale jeszcze bardziej dzieło”

2024-12-08, 20:44
Co mają pieniądze do harcerstwa Dziennikarskie śledztwo naszych reportażystów [posłuchaj]

Co mają pieniądze do harcerstwa? Dziennikarskie śledztwo naszych reportażystów [posłuchaj!]

2024-12-08, 12:38
Samolot szkoleniowy rozbił się na polu niedaleko Chełmna. Dwie osoby są ranne [zdjęcia]

Samolot szkoleniowy rozbił się na polu niedaleko Chełmna. Dwie osoby są ranne [zdjęcia]

2024-12-08, 11:12
Pod górkę z historią. Rodzice proszą o miejsce do zjeżdżania na sankach. Ratusz mówi nie

Pod górkę z historią. Rodzice proszą o miejsce do zjeżdżania na sankach. Ratusz mówi „nie"

2024-12-08, 10:42
Lodołamacze rozpoczęły dyżur na Wiśle. Mają dbać o rzekę od Płocka do Włocławka

Lodołamacze rozpoczęły dyżur na Wiśle. Mają dbać o rzekę od Płocka do Włocławka

2024-12-08, 09:35
Szpital Biziela zaprosił na rozmowę o otyłości. To walka na kilku frontach naraz

Szpital Biziela zaprosił na rozmowę o otyłości. To walka na kilku frontach naraz!

2024-12-08, 08:00
W czapce kolejarza nadawali komunikaty. To dopiero odjazd Stacja Mikołajki w Bydgoszczy

W czapce kolejarza nadawali komunikaty. To dopiero odjazd! Stacja Mikołajki w Bydgoszczy

2024-12-07, 21:39
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę