Superbakteria pod kontrolą? Sytuacja w inowrocławskim szpitalu jest stabilna
Wracamy do sprawy bakterii New Dehli wykrytej u pacjentów przebywających w inowrocławskim szpitalu. Jak na tę chwilę wygląda sytuacja w lecznicy?
Sytuacja jest stabilna i pod kontrolą - słyszymy od Bartosza Myśliwca, naczelnego lekarza Wielospecjalistycznego Szpitala im. dr. Ludwika Błażka w Inowrocławiu. Prawdopodobnie mamy do czynienia tylko z jednym źródłem zakażenia. Przypomnijmy: na tę chwila jeden pacjent jest zakażony, trzej pozostali pacjenci to nosiciele bakterii. Obserwacją objęto jeszcze sześć osób. Niestety, polskie szpitale od kilkunastu lat zmagają się z tą bakterią.
- To zmora polskich szpitali od mniej więcej od 2011 roku, bo wtedy pojawiły się pierwsze przypadki zakażeń - mówi doktor Bartosz Myśliwiec. - Praktycznie nie ma szpitala, który by tego typu zakażeń, bądź też nosicielstwa nie stwierdził. - mówił dr Myśliwiec.
Superbakteria New Delhi atakuje najczęściej płuca, choć wywoływać może także: choroby układu moczowego, choroby układu pokarmowego, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych.