Szesnastolatek i jego kolega wybili szyby na przystanku i zniszczyli sprzęt na boisku
Kryminalni z komendy powiatowej w Nakle, już kilka godzin po zgłoszeniu wytypowali wandali, którzy w nocy zniszczyli nie tylko wiatę przystankową, ale i infrastrukturę boiska szkoły, powodując straty na ponad 15 tys. złotych. Podejrzani to dwaj nastolatkowie.
Dyżurny nakielskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w nocy nieustaleni sprawcy zniszczyli infrastrukturę na boisku przy jednej ze szkół średnich w Nakle. Uszkodzone zostały dwie ławki, metalowy słupek podtrzymujący siatkę zabezpieczającą oraz tablice, zarówno informacyjna, jak i ta z obręczą do gry w koszykówkę.
Kryminalni przesłuchali świadków i zabezpieczyli nagrania monitoringu. Na jego podstawie, już kilka godzin po zgłoszeniu wytypowali podejrzewanych. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że to pięciu nastolatków w wieku od 15 do 19 lat. Wszyscy jeszcze tego samego dnia zostali doprowadzeni do komendy.
W trakcie dochodzenia funkcjonariusze uściślili, że odpowiedzialnym za powstałe zniszczenia jest jeden z z chłopaków - 16-latek. Ze swojego zachowania będzie się tłumaczyć w sądzie, a konsekwencje mogą być podwójnie dotkliwe. Okazało się bowiem, że zanim trafił na boisko, chwilę wcześniej, wraz ze swoim kompanem (15 lat) wybili jeszcze siedem szyb w wiacie przystankowej na ul. Poznańskiej, powodując w obu przypadkach straty w wysokości kilku tysięcy złotych.