Sezon na roli w pełni, niestety rośnie liczba pożarów. Strażacy apelują do rolników
150 razy w ciągu ostatnich dwóch miesięcy kujawsko-pomorscy strażacy wyjeżdżali do pożarów na wsi. Płonęły głównie maszyny i rżyska. Stąd apel do rolników.
– Jesteśmy w samym środku sezonu, kiedy trwają intensywne prace na polach. Mamy wysoką temperaturę, niską wilgotność powietrza i płodów rolnych. Czasem przyczyną ognia mogą być niedopały papierosa, czy wypalenia. Czasami wyładowania atmosferyczne, ale to już bardzo rzadko. Na szczęście nie ma rannych i nikt nie zginął – mówiła st. bryg. Małgorzata Jarocka-Krzemkowska, rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu.
– Pierwszą przyczyną pojawienia się ognia jest człowiek. Konkretnie chodzi o awarię maszyn, urządzeń rolniczych i pojazdów. Jako strażacy chcielibyśmy na to zwrócić uwagę. Każdy porządny rolnik, zanim wyjedzie w pole, powinien dokładnie sprawdzić stan techniczny swoich maszyn i wiedzieć, jak ustawiać sterty słomy i stogi. To też jest dla nas bardzo istotne, chociażby z punktu widzenia prowadzenia działań ratowniczo-gaśniczych.