Poseł Ardanowski: Po 23 latach moje drogi z Prawem i Sprawiedliwością się rozchodzą

2024-07-23, 10:47  Jolanta Fischer/Redakcja/PAP
Jan Krzysztof Ardanowski /fot. Archiwum

Jan Krzysztof Ardanowski /fot. Archiwum

Były minister rolnictwa i rozwoju wsi, poseł z naszego regionu, Jan Krzysztof Ardanowski, żegna się dziś z Prawem i Sprawiedliwością. Polityk złożył pismo w sprawie odejścia z partii.

Jak podkreślił, to dobrze przemyślana decyzja, która została zapowiedziana już wcześniej. Trzeba bowiem zrobić wszystko, by kolejne wybory wygrała w Polsce prawica, a Prawo i Sprawiedliwość utraciło zaufanie wyborców:

- Prawo i Sprawiedliwość, pomimo różnych sukcesów, popełniło również szereg błędów- mówi Ardanowski. - Poparcie społeczne dla tej partii, nawet utrzymując się na przyzwoitym poziomie, nie będzie w stanie na tyle wzrosnąć, żeby odzyskać władzę w wyborach parlamentarnych. Prawica w Polsce jest czymś znacznie szerszym, niż tylko Prawo i Sprawiedliwość. Nawet jeżeli obecna władza będzie podlegała destrukcji, ci ludzie odchodząc od poparcia Tuska i jego ekipy, nie będą głosowali na Prawo i Sprawiedliwość. Dzisiaj, po 23 latach, moja droga z Prawem i Sprawiedliwością się rozchodzi.

Jan Krzysztof Ardanowski zapowiedział utworzenie nowego koła poselskiego. Podkreślił jednak, że w tej chwili bardziej, niż na poparciu innych posłów, zależy mu na zaangażowaniu społeczeństwa - stowarzyszeń, organizacji i osób prywatnych. W ciągu pierwszych kilkunastu dni od ogłoszenia decyzji, taką wolę miało zadeklarować kilkaset osób:

- Dla mnie ważniejsze jest stworzenie pewnego ruchu społecznego, który w ostateczności zostanie sfinalizowany w postaci partii politycznej - mówi Jak Krzysztof Ardanowski.
- Wielokrotnie bywało tak, że jakieś osoby deklarowały utworzenie partii i ona była budowana od góry. Jeżeli na tej tak zwanej „górze" ktoś się z kimś poróżnił albo na kogoś znaleziono kompromitujące materiały, to cała struktura się sypała. Zbudowanie ugrupowania od dołu, poprzez aktywność ludzi w regionach, w powiatach może sprawić, że nawet jeżeli tak zwana „góra" się między sobą pokłóci, to wszystko przetrwa - ocenia parlamentarzysta ziemi toruńskiej.

Polityk przewiduje też, że mimo tarć w koalicji rządzącej, w Polce nie będzie przyspieszonych wyborów. Taki scenariusz uznał, za „myślenie życzeniowe" Jarosława Kaczyńskiego.

- Nie zatrzymamy Jana Krzysztofa Ardanowskiego siłą w Prawie i Sprawiedliwości. Liczę na to, że prędzej czy później zdecyduje się wrócić do naszej partii, tak jak wielu innych liderów, którzy doprowadzali do rozłamów - powiedział we wtorek w Studiu PAP Krzysztof Szczucki (PiS).
Szczucki podkreślił, że szanuje kompetencje Ardanowskiego w obszarze rolnictwa oraz jego umiejętność komunikowania się z tym środowiskiem, jednak nie zgadza się z prowadzonym przez niego stylem debaty na temat PiS-u.

Polityk zauważył, że do końca kadencji Sejmu, jeśli nie dojdzie do przyspieszonych wyborów, pozostało jeszcze ponad trzy lata co jego zdaniem oznacza, że Ardanowski jeszcze będzie mógł złożyć wniosek o ponowne przyjęcie do partii. - Wtedy będziemy się zastanawiać nad stosowną decyzją - dodał (...).

- Będziemy pokazywać ciężką pracą, że PiS jest tak naprawdę jedyną siłą, która może odsunąć Donalda Tuska od władzy i myślę sobie, że ci, którzy, jeśli pojawią się takie osoby, ewentualnie odejdą z Ardanowskim, szybko się o tym przekonają - powiedział Szczucki.

Mówi Jan Krzysztof Ardanowski

Mówi Jan Krzysztof Ardanowski

Region

Bydgoska prokuratura umorzyła sprawę użycia gazu podczas protestu rolników pod Urzędem Wojewódzkim

Bydgoska prokuratura umorzyła sprawę użycia gazu podczas protestu rolników pod Urzędem Wojewódzkim

2024-07-12, 17:51
Policjanci zamienią cztery koła na jednoślady. W Toruniu wystartuje Motocyklowy Patrol

Policjanci zamienią cztery koła na jednoślady. W Toruniu wystartuje „Motocyklowy Patrol”

2024-07-12, 16:32
Leśnicy protestowali w Bydgoszczy. Nie pozwolimy zrobić lasom krzywdy [wideo, zdjęcia]

Leśnicy protestowali w Bydgoszczy. „Nie pozwolimy zrobić lasom krzywdy” [wideo, zdjęcia]

2024-07-12, 14:10
Będzie zakaz wchodzenia na łachy wiślane Ratownicy: Codziennie mamy kilkanaście wezwań

Będzie zakaz wchodzenia na łachy wiślane? Ratownicy: Codziennie mamy kilkanaście wezwań

2024-07-12, 13:06
Ciało mężczyzny dryfowało w Brdzie w Bydgoszczy. Policja ustala okoliczności tragedii

Ciało mężczyzny dryfowało w Brdzie w Bydgoszczy. Policja ustala okoliczności tragedii

2024-07-12, 10:45
Autobus MZK zderzył się z wywrotką w Grudziądzu. Ranny kierowca i pasażerka

Autobus MZK zderzył się z wywrotką w Grudziądzu. Ranny kierowca i pasażerka

2024-07-12, 09:57
Poseł Ardanowski: Z Jarosławem Kaczyńskim już się wyborów nie wygra [Rozmowa Dnia]

Poseł Ardanowski: Z Jarosławem Kaczyńskim już się wyborów nie wygra [Rozmowa Dnia]

2024-07-12, 08:58
8-letni chłopiec wyszedł z domu i zaginął. Szukała go rodzina i policja we Włocławku

8-letni chłopiec wyszedł z domu i zaginął. Szukała go rodzina i policja we Włocławku

2024-07-12, 08:40
Leśnicy będą protestować w piątek przed Urzędem Wojewódzkim w Bydgoszczy

Leśnicy będą protestować w piątek przed Urzędem Wojewódzkim w Bydgoszczy

2024-07-12, 06:50
Dwa małe koty wybiegły przed radiowóz, kolejnych sześć policjanci znaleźli w krzakach [zdjęcia]

Dwa małe koty wybiegły przed radiowóz, kolejnych sześć policjanci znaleźli w krzakach [zdjęcia]

2024-07-11, 19:58
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę