„W drodze spotykam Jezusa”. Pielgrzymi z Bydgoszczy wyruszyli na Jasną Górę [zdjęcia, wideo]
– Pielgrzymka to czas zatrzaskiwania drzwi codziennej gonitwy i zgiełku świata, by „na miejscu pustynnym” regulować rytm serca z biciem Serca Jezusa i Matki Najświętszej – mówił ks. bp Krzysztof Włodarczyk. Jubileuszowa, 20. Piesza Pielgrzymka Diecezji Bydgoskiej wyruszyła rano z bydgoskiej katedry.
Pielgrzymi mają do pokonania około 340 kilometrów, na Jasną Górę dojdą 31 lipca. Organizatorzy szacują, że wędrować będzie ok. 300–350 osób. – Jutro będziemy wiedzieć dokładnie, bo w pierwszy dzień zawsze idzie więcej osób: nasi sympatycy, pielgrzymi, którzy chodzili kiedyś, ale ze względu an zdrowie czy pracę nie mogą przejść całej pielgrzymki – mówi dyrektor pielgrzymki, ks. Igor Wichrowski.
„Na pielgrzymce spotykam Jezusa”
– Idziemy z intencją dziękczynienia za 20 lat naszej diecezji, naszego pielgrzymowania, ale szczególna intencja to modlitwa o nowe, święte powołania kapłańskie, zakonne i misyjne, bo potrzebujemy kapłanów, przewodników, którzy będą nas prowadzić – wskazuje ks. Wichrowski.
Wśród pielgrzymów, z którymi rozmawialiśmy, nie było „debiutantów” – niektórzy idą nawet 23. raz. Dlaczego wracają? – Jest fajna atmosfera, fajni ludzie – mówi młoda pątniczka. – Myślę, że to jest takie przeżycie, które przybliża relację z Bogiem – dodaje kolejna. – Na pielgrzymce spotykam Chrystusa, Jego Matka prowadzi mnie do Niego – słyszymy także.
Maluszki „idą” w chustach z mamami
– Dla mnie osobiście jest to czas duchowego zatrzymania. Niektórzy mówią, że w urlop trzeba poleżeć nad morzem, a my w rodzinie jesteśmy zawsze związani z górami, więc trud nie jest nam straszny – a czas pielgrzymki jest czasem wyjątkowym, ze względu na trud fizyczny i zatrzymanie duchowe – opowiada młoda mama. Na pielgrzymkę wybierają się całą rodziną, w tym z dwuletnim synkiem i 10-miesięczną córeczką.
– Idę szósty raz – mówi z kolei mała Sara. Pielgrzymi dziennie pokonują 30–40 kilometrów. Jak sobie radzi? – Jezus mi pomaga, a czasem jadę w rikszy, bo muszę się przespać – tłumaczy dziewczynka.