Paweł Juszkiewicz nie zostanie deportowany na Białoruś. Sąd uchylił decyzje wojewody
Nie będzie deportacji torunianina Pawła Juszkiewicza z Polski. Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił obie decyzje Wojewody Kujawsko-Pomorskiego oraz szefa Urzędu ds. Cudzoziemców o cofnięciu białoruskiemu aktywiście prawa do stałego pobytu w Polsce.
Paweł Juszkiewicz na polskie korzenie. To społecznik i wykładowca akademicki od kilkunastu lat związany z Toruniem. Przeszło 10 lat temu Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego wydała opinię, że może zagrażać bezpieczeństwu państwa. Juszkiewicz od początku się z tym nie zgadzał.
– Po raz pierwszy od 12 lat sąd odniósł się do tajnej opinii Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i jednoznacznie stwierdził, że treści zawarte w niej są „enigmatyczne i mało konkretne” i w żaden sposób nie powinny decydować o tym, żeby cofnąć mi pobyt stały – komentuje dla Polskiego Radia PiK. – Czuję niesamowitą ulgę, aczkolwiek wciąż to poczucie niesprawiedliwości jest obecne, mam nadzieję, że z czasem minie. To, czego teraz pragnę najbardziej, to odpoczynku, poprawy zdrowia, bo niestety przez stres ono mocno ucierpiało. Bardzo dziękuję wszystkim za wsparcie, spontaniczne akcje solidarności w Toruniu, Bydgoszczy – mówi.
Ostatnią decyzję w sprawie Pawła Juszkiewicza wydał były wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz. U nowego wojewody w styczniu interweniował rzecznik UMK prof. Marcin Czyżniewski. W Bydgoszczy i Toruniu odbyły się także protesty przeciwko deportacji Juszkiewicza.
Więcej poniżej.