Przewoźnikom kończy się cierpliwość. Zapowiadają protest na DK nr 25 w Tryszczynie
– Będziemy protestować, nasza praca stała się nieopłacalna, bo ukraińskie firmy transportowe z powodu przyznanych im ulg przez Unię Europejską wypchnęli nas z rynku usług – mówili polscy przewoźnicy.
Zdaniem Krzysztofa Siemianowskiego z Kujawsko-Pomorskiego Stowarzyszenia Przewoźników Drogowych, firmy przewozowe coraz częściej upadają.
– Z tego, co mi wiadomo, za pierwszy kwartał 2024 roku w Polsce kolejne upadło 125 firm transportowych. Polski transport jest w dramatycznej sytuacji i jest bardzo wiele głosów, nawet firmy rodzinne, które bardzo dobrze sobie radziły na tym rynku, zaczynają się świadomie zamykać. Tylko z drugiej strony problem polega na tym, że niestety tych pojazdów, które posiadamy w swoim taborze, obecnie da się pozbyć – mówił Siemianowski.
Przewoźnicy zapowiadają protest w postaci blokady drogi nr 25 w Tryszczynie w sobotę (6 lipca) od 7:00 do 14:00. W tym czasie będzie się odbywał ruch wahadłowy.