Miasto wypowiada umowę najmu, szefowa Fundacji im. Dąbrowskiego zapowiada jej likwidację
Toruński magistrat zdecydował o wypowiedzeniu umowy najmu nieruchomości, w której działa Fundacja im. Waldemara Dąbrowskiego. Jej szefowa Anna D. przekazała na Facebooku, że fundacja „za około miesiąc przestanie istnieć”.
Anna D., żona znanego toruńskiego społecznika, założyła po jego śmierci Fundację. Jej misją, podobnie jak wcześniej Stowarzyszenia Mateusz, którym kierował Waldemar Dąbrowski, jest wspieranie byłych więźniów i osób uzależnionych. Siedzibę przy ul. Kościuszki wynajmuje od Miasta.
– Umowa jest zawarta na czas określony, do końca października. Została zawarta na rok. Dziś została wypowiedziana, termin wypowiedzenie kończy się 30 października – powiedziała Monika Mikulska, dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Toruniu. – To jest taki zbieg okoliczności – budynek jest dosyć duży, ma ok. 100 m kwadratowych. Kiedy działało Stowarzyszenie Mateusz, podopiecznych było kilkunastu, [teraz] byliśmy na wizji [lokalnej], są tam dwie–trzy osoby, więc ten lokal nie jest wykorzystywany zgodnie ze swoim przeznaczeniem. Nie widzimy konieczności dalszej współpracy w tym zakresie – wskazuje.
– Informuję wszystkich, że Fundacja im. Waldemara Dąbrowskiego za około miesiąc przestaje istnieć. Gmina wypowiedziała umowę najmu, co tylko przyspieszyło moją decyzję, która chodziła mi po głowie od jakiegoś czasu – napisała na Facebooku szefowa Fundacji, Anna D.
Przypomnijmy – Uniwersytet Mikołaja Kopernika zarzuca Annie D. posługiwanie się sfałszowanym dyplomem doktora psychologii. W innej sprawie, w marcu, została skazana za posłużenie się fałszywymi dokumentami Stowarzyszenia Mateusz, którym kierował jej mąż. Anna D. jest pod dozorem kuratora sądowego. Niedawno została oskarżona o kradzież ze sklepów.