Bez decyzji w sprawie terminalu intermodalnego w Emilianowie. KOWR przekłada spotkanie
Spotkanie, które miało przesądzić o dalszych losach termianala intermodalnego w Emilianowie, zostało przełożone. Jak tłumaczy Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, główny udziałowiec spółki, potrzebuje więcej czasu na podjęcie decyzji.
W czwartek w Warszawie miało odbyć się nadzwyczajne zgromadzenie wspólników spółki Terminal Intermodalny Bydgoszcz-Emilianowo. Wspólnicy – KOWR, Bydgoski Park Przemysłowo-Technologiczny i Polskie Koleje Państwowe – mieli zadecydować, czy projekt będzie kontynuowany. Jeśli tak, spółka odblokowałaby 160 tys. zł zamrożonych na wypadek procedury upadłościowej. Te pieniądze miały pozwolić jej na funkcjonowanie do września.
– Niestety, po półtoragodzinnym oczekiwaniu, powiadomiono nas, że zgromadzenie się nie odbędzie – poinformował prezes zarządu spółki, Paweł Bukowski. – Wspólnicy opuścili siedzibę KOWR-u, informując nas, że ze spotkania wspólników będzie sporządzona notatka. Nadzwyczajne zgromadzenie się nie odbędzie, w notatce zostaną zawarte postanowienia, które dzisiaj zapadły, a które – podkreślam – nie są nam znane jako zarządowi. Również będzie podana data kolejnego spotkania, kolejnych działań. Na moje pytanie, dlaczego tak się stało, odpowiedź była tylko taka, że KOWR potrzebuje więcej czasu na podjęcie decyzji. Nikt z KOWR-u z nami się nie skontaktował, nie rozmawiał – wskazuje prezes zarządu.
Jak podkreślił, wspólnicy byli regularnie informowani o sytuacji finansowej spółki. Za koniecznością wybudowania terminalu intermodalnego w Emilianowie w środę opowiedzieli się jednogłośnie wszyscy członkowie Zespołu Parlamentarnego Ziemi Bydgoskiej. Więcej o posiedzeniu zespołu pisaliśmy TUTAJ.