Tragedia w powiecie mogileńskim. 63-letni wędkarz utonął w jeziorze Chabsko Małe
Strażacy wyciągnęli mężczyznę z wody, mimo reanimacji, nie udało się go uratować/fot. ilustracyjna, Pixabay
Do tragedii doszło w niedzielę (23 czerwca) wieczorem w Chabsku (powiat mogileński). Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o tonącym mężczyźnie. Mimo podjętej reanimacji życia 63-latka nie udało się uratować.
Do zdarzenia doszło około 19:50, nad jeziorem Chabsko Małe. – Dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który wpadł do wody z pomost. Jak ustalono, mieszkaniec powiatu mogileńskiego przybył nad jezioro wraz z dorosłym synem, aby łowić ryby. Mężczyźni rozdzielili się, i po pewnym czasie syn zauważył ojca leżącego w wodzie. To on zaalarmował służby o zdarzeniu. Na miejsce zostały skierowane służby ratunkowe, które podjęły czynności reanimacyjne. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować, a przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon – relacjonuje mł. asp. Magdalena Pollak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mogilnie.
– Policjanci apelują o rozwagę i rozsądek na wodą. Niestety, w opisanym przypadku, jak wskazują wstępne ustalenia, 63-latek w trakcie połowu ryb spożywał alkohol. Upalna pogoda sprzyja wypoczynkowi nad wodą, ale trzeba pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa – wskazuje policjantka.
Mogileńska policja pod nadzorem prokuratora ustala przyczyny i okoliczności tragedii w Chabsku.
