Krzysztof Szczucki podsumowuje kampanię. „Żeby polski głos w UE był słuchany”
– Jeśli zostanę wybrany, będę wdrażał zgłaszane przez mieszkańców propozycje – deklaruje poseł Krzysztof Szczucki, kandydat Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu. Podczas konferencji w Toruniu podsumował kampanię. – Jako prawnik będę w Parlamencie Europejskim zabiegał o to, by Polska konstytucja była najważniejsza – zapewniał.
– Żeby prawo, które tam jest stanowione, było zgodne z polskimi zasadami ustrojowymi, żeby realizowało polską rację stanu i polski interes narodowy. Chcę doprowadzić do odrzucenia paktu migracyjnego, Zielonego Ładu, zadbać o to, żeby nie zmieniono w sposób niekorzystny dla Polski traktatów, żeby Polski głos był w Unii Europejskiej nie tylko słyszany, ale i słuchany, w końcu zadbać o polską złotówkę, o to, żebyśmy w Polsce nie wprowadzali waluty euro, bo byłoby to niekorzystne dla Polaków i polskiej gospodarki – mówił.
Krzysztof Szczucki to „dwójka” na liście PiS w naszym regionie w wyborach do europarlamentu. Wybory już w najbliższą niedzielę (9 czerwca).