Poseł Giziński: Jestem spokojny o wydział lekarski na Politechnice Bydgoskiej
- Los medycyny na Politechnice Bydgoskiej jest teraz w rękach władz uczelni - podkreślił poseł Włodzisław Giziński z Koalicji Obywatelskiej. Polityk spotkał się dziś w tej sprawie z wiceministrem zdrowia Markiem Kosem.
Kierunek lekarski na Politechnice nie uzyskał wcześniej pozytywnej opinii Polskiej Komisji Akredytacyjnej. Powodem miał być m.in.: brak konsultacji ze środowiskiem zawodowym na etapie planowania programu studiów, czy planowanie zajęć praktycznych w zbyt licznych grupach studentów. Opinia ta jednak nie była wiążąca, a uczelnia otrzymała czas na uwzględnienie wszystkich uwag.
Jak przekazał Włodzisław Giziński, ministerstwo jest jednak przychylnie nastawione do pomysłu uruchomienia tego kierunku. - Minister zdrowia, a także minister nauki i szkolnictwa wyższego uważają, że jeśli poprawki, które Politechnika miała złożyć po pierwszej ocenie komisji akredytacyjnej zostaną uznane za wystarczające, to wszyscy są za tym, żeby w Bydgoszczy działały dwa wydziały lekarskie - jeden na Collegium Medicum, a drugi na Politechnice – mówił poseł. - Wyszedłem z tego spotkania uspokojony, że rzeczywiście w Bydgoszczy Politechnika będzie niedługo przyjmować studentów na wydziale lekarskim.
Dodajmy, że dziś Politechnikę Bydgoską powtórnie odwiedzili członkowie Polskiej Komisji Akredytacyjnej. Na wyniki tej wizytacji trzeba będzie jednak poczekać. Prawdopodobnie zostaną przedstawione w przyszłym miesiącu.