Nadmiar słońca może zagrażać życiu. O udarach cieplnych na dyżurze w NFZ [zdjęcia, wideo]
Udarom słonecznym poświęcona była „Środa z Profilaktyką" w bydgoskim NFZ. W siedzibie przy Łomżyńskiej 33 ratownicy medyczni tłumaczyli, jak rozpoznać objawy udaru słonecznego. Uczyli także zasad udzielania pierwszej pomocy osobom z porażeniem słonecznym.
- Osoba, u której podejrzewamy udar cieplny, gdy temperatura centralna organizmu wynosi powyżej 40 stopni, będzie zdezorientowana, będzie miała zaburzenia świadomości, może tracić przytomność, ale może być to osoba w ogóle nieprzytomna - mówi Maciej Romaniuk, ratownik medyczny z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy. - Pacjent będzie gorący w dotyku, ale niekoniecznie spocony - dodaje ratownik.
Na dyżurze można było sprawdzić swoje umiejętności w przeprowadzaniu resuscytacji. Okazuje się, że wymaga to pewnego wysiłku, zwłaszcza jeśli robi się to po raz pierwszy.
- Ciężka praca, naprawdę trzeba mieć dużo siły i mocno się skupić. Bardzo ciężko, nieumiejętnie to robię - wiem - ale nie miałam świadomości, że to będzie tak ciężko - mówiły uczestniczki „Środy z Profilaktyką" w NFZ.
Ratownicy medyczni przypominają też, jak zapobiegać udarom słonecznym: należy unikać przebywania przez długi czas na słońcu, w upalne dni nosić przewiewne stroje oraz nakrycie głowy. Należy też pamiętać o piciu napojów.
Akcja w bydgoskim NFZ-cie zakończyła się o godz. 13:00.
Podczas „Środy z Profilaktyką" można też było wykonać podstawowe pomiary na analizatorze składu ciała i pomiar ciśnienia krwi.