Polub sąsiada swego! 31 maja to dzień osób, które mieszkają najbliżej nas
Z sąsiadami najlepiej żyć dobrze, a jeszcze lepiej się z nimi zaprzyjaźnić, by o każdej porze dnia i nocy móc liczyć na pomocną dłoń. Nasz reporter Michał Zaręba zapytał mieszkańców Torunia o ich doświadczenia z sąsiadami.
Pożyczy soli, cukru, ostrzeże przed niebezpieczeństwem, a w razie czego, można u niego zostawić klucze. Taki sąsiad to skarb, więc warto nad relacjami pracować. Więcej na temat sąsiedzkich więzi niżej, w relacji Michała Zaręby.
Wikipedia podpowiada, że w 2007 roku w obchodach Dnia Sąsiada uczestniczyło 7 mln ludzi z ponad 700 miast i organizacji z 28 krajów, a w 2008 - 8 mln ludzi z 800 miast i organizacji całej Europy. Polacy także się udzielają m.in.: Gdańsk, Katowice, Łódź, Poznań, Warszawa, Wisła i Wrocław.
Idea, która narodziła się w Paryżu w 1999 r. (akcja „Dzielnice bez obojętności") stała się coraz bardziej popularna w Europie. Raz w roku zachęca się mieszkańców do spotkań z sąsiadami, po to, by spokojnie porozmawiać, lepiej się poznać, poczęstować domowym wypiekiem.