Radiowozy, konflikty z prawem i śmieci w tle. Mieszkańcy Giebni obserwują pracę służb

2024-05-21, 10:31  Żaneta Walentyn/Redakcja
Służby zainteresowały się działalnością składowiska odpadów w Giebni koło Pakości. Mieszkańcy często widzą nieoznakowane radiowozy i funkcjonariuszy CBŚ/fot: zdjęcie ilustracyjne, Pixabay

Służby zainteresowały się działalnością składowiska odpadów w Giebni koło Pakości. Mieszkańcy często widzą nieoznakowane radiowozy i funkcjonariuszy CBŚ/fot: zdjęcie ilustracyjne, Pixabay

Sceny, jak z filmu gangsterskiego rozgrywają się niemal codziennie na oczach mieszkańców Giebni w gminie Pakość. Wszystko za sprawą funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego, które bada działania zorganizowanej grupy przestępczej na gminnym składowisku odpadów.

W Pakości i okolicach dochodziło już do ataków na osoby, które zwracały wcześniej uwagę na możliwość podejrzanych transakcji na składowisku. Z tego powodu rozmówcy naszej dziennikarki proszą o zmianę głosu.

– Była 5:30, tylu radiowozów chyba jeszcze nie było. Same busy z ciemnymi szybami – powiedział jeden z mieszkańców. – Widzieliśmy, jak ta góra rosła z roku na rok. Jestem tutaj od dzieciaka i nigdy nie myślałem, że to nabierze takiego tempa. Śmiało można to nazwać małą skocznią. Miało to być na wiele lat, a to urosło w przeciągu około pięciu lat. Coś się dzieje, że służby specjalne chcą to nadzorować i próbują ujawnić drogę sprawiedliwości – dodał kolejny mężczyzna.

Jak poinformował Krzysztof Bukowiecki, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Łodzi, już doszło do pierwszych zatrzymań.

– Ze zgromadzonych materiałów wynikało, że na tym wysypisku mogły być składowane odpady niebezpieczne, wbrew zezwoleniu posiadanych przez ten obiekt. Pobrano próbki, które zostały poddane badaniom. Po uzyskaniu opinii biegłych prokurator zdecydował się na przedstawienie zarzutów między innymi panu Piotrowi S., który był kierownikiem składowiska odpadów w Giebni. W zeszłym tygodniu zostały zatrzymane dwie inne osoby, związane z firmą transportującą odpady na to składowisko – dodał Bukowiecki.

Sprawa ma charakter rozwojowy, a więcej na ten temat w reportażu Żanety Walentyn po 16:30 w audycji „Popołudnie z nami”.

Mieszkańcy Giebni relacjonowali, jak wygląda praca służb na terenie składowiska

O pierwszych zatrzymaniach mówił Krzysztof Bukowiecki

Region

Ciężarówka i dwa auta osobowe zderzyły się w Żyglądzie. Dwie osoby w szpitalu

Ciężarówka i dwa auta osobowe zderzyły się w Żyglądzie. Dwie osoby w szpitalu

2024-12-09, 08:27
Intensywna terapia w Toruniu nieczynna. Chore dzieci będą kierowane na oddział do Bydgoszczy

Intensywna terapia w Toruniu nieczynna. Chore dzieci będą kierowane na oddział do Bydgoszczy

2024-12-09, 06:50
BAR za chwilę przywita pierwszych gości. Wnętrza można podziwiać, ale jeszcze bardziej dzieło

BAR za chwilę przywita pierwszych gości. „Wnętrza można podziwiać, ale jeszcze bardziej dzieło”

2024-12-08, 20:44
Co mają pieniądze do harcerstwa Dziennikarskie śledztwo naszych reportażystów [posłuchaj]

Co mają pieniądze do harcerstwa? Dziennikarskie śledztwo naszych reportażystów [posłuchaj!]

2024-12-08, 12:38
Samolot szkoleniowy rozbił się na polu niedaleko Chełmna. Dwie osoby są ranne [zdjęcia]

Samolot szkoleniowy rozbił się na polu niedaleko Chełmna. Dwie osoby są ranne [zdjęcia]

2024-12-08, 11:12
Pod górkę z historią. Rodzice proszą o miejsce do zjeżdżania na sankach. Ratusz mówi nie

Pod górkę z historią. Rodzice proszą o miejsce do zjeżdżania na sankach. Ratusz mówi „nie"

2024-12-08, 10:42
Lodołamacze rozpoczęły dyżur na Wiśle. Mają dbać o rzekę od Płocka do Włocławka

Lodołamacze rozpoczęły dyżur na Wiśle. Mają dbać o rzekę od Płocka do Włocławka

2024-12-08, 09:35
Szpital Biziela zaprosił na rozmowę o otyłości. To walka na kilku frontach naraz

Szpital Biziela zaprosił na rozmowę o otyłości. To walka na kilku frontach naraz!

2024-12-08, 08:00
W czapce kolejarza nadawali komunikaty. To dopiero odjazd Stacja Mikołajki w Bydgoszczy

W czapce kolejarza nadawali komunikaty. To dopiero odjazd! Stacja Mikołajki w Bydgoszczy

2024-12-07, 21:39
MON pyta firmy transportowe - także z regionu - o liczbę pojazdów, garaży. Na wypadek wojny

MON pyta firmy transportowe - także z regionu - o liczbę pojazdów, garaży. Na wypadek wojny?

2024-12-07, 20:35
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę