Społecznicy proszą o uszanowanie miejsca pochówku. Przy ul. Fordońskiej 30 trwa budowa
Bydgoscy społecznicy domagają się wstrzymania inwestycji na dawnym cmentarzu na Bartodziejach. Na działce przy Fordońskiej 30 trwa budowa salonu samochodowego, przy którym powstanie też droga i parking.
- Jesteśmy na terenie budowy salonu samochodowego - mówi Paweł Górny ze Stowarzyszenia Bydgoski Ruch Miejski. - Obiekt powstaje na kilku działkach. Tu się kiedyś znajdowała Spółdzielnia Niewidomych, stacja benzynowa, jeszcze dawniej pętla tramwajowa Polanka - dziś nie ma po niej śladu. Okazuje się, że w tym miejscu był także cmentarz, najpierw ewangelicki, potem już wielowyznaniowy.
Jak podkreśla Paweł Górny, teren byłej nekropolii nie ma być zabudowany budynkiem, natomiast ma tu powstać, zgodnie z planami, droga i miejsca parkingowe.
- O ile sam budynek dotyka terenu cmentarza, ale jednak nie zachodzi na jego obszar, to jednak droga i miejsca postojowe nie powinny powstać na miejscu pochówku dawnych mieszkańców Bydgoszczy. Dlatego wyrażamy sprzeciw przeciwko zabudowie tego fragmentu terenu i proponujemy, żeby to miejsce po prostu pozostało jako teren zielony, a w przyszłości zostało oznaczone tablicą pamiątkową.
Społecznicy wystosowali list z protestem do prezydenta Bydgoszczy. Mają nadzieję, że przeprowadzone zostaną badania archeologiczne potwierdzające istnienie cmentarza - który jest zresztą zaznaczony na planach zagospodarowania przestrzennego. Sprawą zainteresowali też bydgoską delegaturę Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.