Zamek Dybowski w Toruniu po najeździe wandali. Zabytek wzięli w swoje ręce „graficiarze" [zdjęcie]

2024-05-13, 07:00  PAP/Redakcja
Toruński przewodnik miejski Ryszard Urbański ujawnia zniszczenia w Zamku Dybowskim w Toruniu/fot. Tomasz Więcławski/PAP

Toruński przewodnik miejski Ryszard Urbański ujawnia zniszczenia w Zamku Dybowskim w Toruniu/fot. Tomasz Więcławski/PAP

Toruński przewodnik miejski Ryszard Urbański odkrył w niedzielę zniszczenie ruin Zamku Dybowskiego w Toruniu. - Serce mi pękło, gdy to zobaczyłem. Idiotyczne napisy i bazgroły są na ścianach i murach. Moim zdaniem to świeża robota - ocenia Urbański.

Ruiny XV-wiecznego Zamku Dybowskiego są zaśmiecane i dewastowane od lat. W niedzielę przewodnik miejski Ryszard Urbański przekazał, że był na zamku i odkrył popisane mury zamku, bramy oraz inne elementy konstrukcji. Przesłał też zdjęcia, na których widać efekty pracy graficiarzy, a w tym przypadku „zwyczajnych wandali". Na zdjęciach są „malunki", które mogłyby świadczyć, że napisy na murach i bramach wykonali przedstawiciele środowiska kibicowskiego jednego z miejscowych klubów.

Widoczne z drugiego brzegu Wisły
- Byłem na tym zamku wiele razy, ale teraz skala tych dewastacji jest naprawdę ogromna- ocenia Urbański. - Dostrzegłem część napisów z drugiego brzegu rzeki. Myślałem, że może już coś tam robi nowy dzierżawca, że może to są jakieś tablice informacyjne. Poszedłem więc na drugą stronę rzeki przez most i sprawdziłem. Wtedy serce mi pękło. Przecież to jest skandal, w jakim stanie jest ten zabytek. Tak nie może być. Wygląda na to, że nikt nie jest w stanie tego upilnować, a wisząca na jednej z bram tabliczka o nadzorze jednej z firm ochroniarskich nie jest już raczej aktualna - podkreślił.

PAP zgłosi sprawę do biur miejskiego oraz wojewódzkiego konserwatora zabytków, a także do Urzędu Miasta Torunia. Rzeczniczka prasowa magistratu Malwina Jeżewska pytana w niedzielę o dewastację zamkowych ruin odparła: „Będziemy oczywiście sprawdzać to zgłoszenie i zawiadomimy odpowiednie służby. To one muszą spróbować ustalić sprawców tych aktów wandalizmu".

Szymon Spandowski z gazety „Nowości" informował na początku tego roku, że magistrat przekazał mu informację o nowym, kolejnym już dzierżawcy ruin zamku i terenu przyległego. Umowa miała zostać zawarta w czerwcu 2022 roku do czerwca 2040 roku.
„Dzierżawca zobowiązany jest do zagospodarowania terenu Zamku Dybowskiego przy zachowaniu oryginalnej substancji zabytkowej zamku w formie trwałej ruiny dla potrzeb prowadzenia działalności kulturalno-gospodarczej obejmującej rekreację i obsługę ruchu turystycznego, uwzględniające uporządkowanie nawierzchni dziedzińca, dróg dojazdowych i ciągów pieszych i przestrzeni rekreacyjnych" - przekazała wówczas "Nowościom" Malwina Jeżewska.

Społecznicy posprzątali
W 2023 r. to jednak toruńscy społecznicy, jak i radni miejscy uczestniczyli w oddolnej akcji sprzątania zamku, który był niezwykle zaśmiecony. Brali w niej wówczas udział m.in. radni miejscy Piotr Lenkiewicz i Bartosz Szymanski. Sprzątali także toruńscy dziennikarze.
Wcześniej dzierżawcami ruin zamku byli Muzeum Motoryzacji i Technik z podwarszawskich Otrębusów. Umowa podpisana na 25 lat w 2013 roku zakończyła się jednak już rok później. Później zamkiem opiekowała się Fundacja Zamek Dybów i Gród Nieszawa. To za ich czasów rokrocznie odbywały się tam festyny archeologiczno-historyczne. Tak było przez cztery lata do 2019 roku.



Zamek Dybowski został wybudowany w latach 20. XV wieku. Najprawdopodobniej budowa ruszyła 600 lat temu w 1424 roku. Inicjatorem był król Władysław Jagiełło. Największa świetność budowli przypadła na rządy króla Kazimierza Jagiellończyka. To on podpisał w tym miejscu w 1454 roku statuty nieszawskie. Zamek został zniszczony podczas wojen szwedzkich w XVII wieku.
W latach 1998-2000 badania archeologiczne na zamku prowadziła Lidia Grzeszkiewicz-Kotlewska. To ona po upublicznieniu w niedzielę informacji o dewastacjach napisała na jednym z portali społecznościowych: „serce pęka". Zamek znajduje się w Toruniu na lewym brzegu Wisły w bezpośrednim sąsiedztwie rzeki i rezerwatu Kępa Bazarowa. Można do niego dotrzeć rowerem, pieszo, ale także łodzią.

Toruń

Region

Lewica zapowiadała budowę 300 tys. mieszkań na tani wynajem, będzie mniej. Kowal podsumowuje

Lewica zapowiadała budowę 300 tys. mieszkań na tani wynajem, będzie mniej. Kowal podsumowuje

2024-10-28, 17:14
Po Inowrocławiu seniorzy będą jeździć za darmo. Od nowego roku znika też opłata za psa

Po Inowrocławiu seniorzy będą jeździć za darmo. Od nowego roku znika też opłata za psa

2024-10-28, 15:51
Honorowym dawcą można być od urodzenia Szpital Biziela ma prośbę do rodziców

Honorowym dawcą można być od urodzenia! Szpital Biziela ma prośbę do rodziców

2024-10-28, 15:00
Niższe opłaty za wywóz śmieci Na to liczą mieszkańcy Grudziądza. Komisja ma pomóc

Niższe opłaty za wywóz śmieci? Na to liczą mieszkańcy Grudziądza. Komisja ma pomóc

2024-10-28, 14:19
Bez domu, ale nie bez nadziei Służby chcą pomagać, trzeba się tylko przełamać

Bez domu, ale nie bez nadziei! Służby chcą pomagać, trzeba się „tylko" przełamać

2024-10-28, 13:27
Ciężarówka wioząca blisko 170 świń przewróciła się na S5 koło Szubina

Ciężarówka wioząca blisko 170 świń przewróciła się na S5 koło Szubina

2024-10-28, 12:43
Miasto Bydgoszcz może przestać finansować program in vitro. Są inne propozycje

Miasto Bydgoszcz może przestać finansować program in vitro. Są inne propozycje

2024-10-28, 12:30
Po pijanemu ugodził brata nożem. Poszkodowany wybacza, ale śledczy nie odpuszczą

Po pijanemu ugodził brata nożem. Poszkodowany wybacza, ale śledczy nie odpuszczą

2024-10-28, 11:55
Napięte stosunki z Rosją, rozłam w partii Razem - m.in. o tym w Radiokonferencji

Napięte stosunki z Rosją, rozłam w partii Razem - m.in. o tym w „Radiokonferencji"

2024-10-28, 10:45
Udało się odtworzyć twarz wampirki z Pnia. Jej szczątki odkryto w podbydgoskiej wsi

Udało się odtworzyć twarz „wampirki" z Pnia. Jej szczątki odkryto w podbydgoskiej wsi

2024-10-28, 10:42
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę