Byki uciekły z Pomorza, jeden nadal na wolności. Mieszkaniec regionu poturbowany [aktualizacja]
Cztery z pięciu byków, które we wtorek (23 kwietnia) uciekły z gospodarstwa w Sławęcinie w gminie Chojnice, zostały złapane. Jeden nadal pozostaje na wolności.
– Strażacy na razie swoje działania wstrzymali, ale pozostają w gotowości, by pomóc w złapaniu bydła – mówi st. kpt. Robert Liss, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Sępólnie Krajeńskim. – Wczoraj udało nam się złapać cztery byki, na wolności pozostaje jeszcze jedna sztuka. Czekamy na informację od służb, które koordynują te działania, czy ten byk zostanie zlokalizowany, ewentualnie podejmiemy dalsze działania związane ze złapaniem go i przekazaniem właścicielowi – dodaje.
Służby przypominają, że byki są agresywne i mogą stwarzać zagrożenie dla ludzi. We wtorek (23 kwietnia) jedno ze zwierząt zraniło mężczyznę w miejscowości Obkas w powiecie sępoleńskim. – Podczas pojmania czwartego byka doszło do nieszczęśliwego zdarzenia, byk poturbował jedną z osób, które przebywała na miejscu. Została przewieziona do szpitala – przypomina strażak.
Pięć byków uciekło z gospodarstwa we wtorek po południu. Działania poszukiwawcze służb odbywały się także w naszym regionie, m.in. na terenie powiatu sępoleńskiego.