Były uniki, przepychanki i zderzenia. Emocjonujące show na Politechnice Bydgoskiej [wideo, zdjęcia]
To była już XVI edycja zawodów, w których główną rolę odgrywają roboty MiniSumo. W rozgrywkach zorganizowanych przez Politechnikę Bydgoską udział wzięło ponad 50 zespołów ze szkół i placówek z całej Polski - w sumie prawie 250 uczestników.
Każda drużyna wystawiła do walki, skonstruowanego przez siebie robota MiniSumo. Jego zadaniem było wypchnięcie przeciwnika poza matę, czyli czarne koło z białą obramówką. Dla obserwatorów zawody to emocjonujące widowisko, dla młodych konstruktorów okazja do rozwijania umiejętności z robotyki, mechaniki i programowania.
- Zasada ogólna jest bardzo prosta: zepchnij przeciwnika, natomiast nie jest powiedziane, w jaki sposób masz to zrobić - mówi Krzysztof Nowicki, sędzia główny zawodów. - Niektórzy wykorzystują taką strategię, że należy zlokalizować przeciwnika jak najszybciej, i jak najszybciej go zepchnąć, natomiast inni stosują strategię wagi bardzo powolnej.
Robot przygotowany przez uczniów Zespołu Szkół Technicznych w Grudziądzu nazywa się: „Jutro będę wiedział". - On jest szybki, trochę siły oczywiście ma, tylko głównie pomyśleliśmy o tym, żeby szybko wymanewrował w przeciwnika i po prostu uderzył. Chodzi o to, żeby ten moment wykorzystać.
Jak podkreśla Dariusz Skibicki, pracownik Wydziału Inżynierii Mechanicznej Politechniki Bydgoskiej młodzież ma świetne pomysły. - Za każdym razem jesteśmy zaskoczeni innowacyjnością młodych ludzi i takimi rozwiązaniami, które po prostu nie przyszłyby nam, inżynierom, do głowy.
Na finalistów czekały atrakcyjne nagrody, a członkowie czterech zwycięskich drużyn otrzymali także punkty, które przydadzą się podczas rekrutacji na wybrane kierunki studiów na Politechnice Bydgoskiej.
Więcej w relacji Tatiany Adonis.