Urzędnicy zataili dokument dotyczący budowy spalarni? Ratusz: To pomówienie
Stowarzyszenie „Nie dla spalarni” uważa, że w Urzędzie Miasta w Inowrocławiu zatajono ważny dokument, dotyczący planowanej budowy spalarni w Mątwach. Ratusz odpowiada, że to nieprawda i rozważa skierowanie sprawy do prokuratury.
Chodzi o opinię prawną na temat planu zagospodarowania przestrzennego miejsca, w którym ma powstać instalacja termicznego przekształcania odpadów w Mątwach. - To opinia przygotowana przez wydział prawny urzędu. Jednoznacznie mówi o tym, że zakazane są lokalizacje przedsięwzięć, mogących znacząco oddziaływać na środowisko - mówił Janusz Radzikowski ze stowarzyszenia „Nie dla spalarni”. - Ta opinia zawiera najważniejszy aspekt - mianowicie ocenę planu miejscowego w stosunku do realizacji inwestycji – i jednoznacznie wskazuje, że nie można procedować działań w postaci decyzji środowiskowej, skoro jest to niezgodne z miejscowym planem zagospodarowania.
Tymczasem Urząd Miasta twierdzi, że przedstawiciele stowarzyszenia nie mówią prawdy. „Rzekomo sensacyjny dokument, który dzisiaj ujawniono dotyczy zupełnie innego terenu i innego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego niż ten, który związany jest z toczącym się postępowaniem administracyjnym. Powołując się na jakikolwiek dokument, należy najpierw go przeczytać” - czytamy w oświadczeniu inowrocławskiego ratusza. Miasto nie wyklucza, że próbę pomówienia przez stowarzyszenia „Nie dla Spalarni” zgłosi do prokuratury.
CAŁA ODPOWIEDŹ RATUSZA